Kupujący mieszkania w UK z zagranicy zapłacą ekstra podatek
Eksperci są przekonani, że docelowo dodatkowa opłata zapobiegnie dalszemu wzrostowi cen domów na Wyspach. Windujących ceny nabywców przyciąga osłabienie funta; interesują ich głównie mieszkania w centralnej i północnej Anglii oraz "sypialniach" stolicy.
“The Times” ustalił, że w kwietniu ubiegłego roku w jednym z największych osiedli wybudowanych w Manchesterze 93% lokali wykupiły osoby lub firmy zza oceanu. Z 282 mieszkań tylko 17 nabyli Brytyjczycy, z czego tylko dwóch w nich zamieszkało.
Tymczasem kraj zmaga się ze stale rosnącym w czasie 7 lat rządów Konserwatystów problemem bezdomności. Zdaniem organizacji charytatywnej Shelter sytuacja nie poprawi się, jeśli nie będzie powstawało więcej domów komunalnych.
Podatek dla obcokrajowców ma zostać dodany do, obowiązującej na nieruchomości warte powyżej £125 tys., opłaty skarbowej.
“Zebrane w ten sposób pieniądze wydamy na tych, którzy są zmuszeni nocować pod gołym niebem” - przekazała w BBC premier May.
W takiej sytuacji znalazło się w samej Anglii od 2017 roku 4 750 osób.
“Ze smutkiem obserwujemy, że w ostatnim czasie zjawisko się nasila, dlatego podejmujemy szereg ważnych działań. Już teraz przeznaczamy fundusze na pomoc bezdomnym, a dzięki temu projektowi środków będzie jeszcze więcej” - kontynuowała May, nie precyzując jednak kiedy nowe przepisy wejdą w życie.
W latach 2016-17 w Anglii zostało wybudowanych około 217 tys. z 300 tys. domów zaplanowanych przez rząd.