Książę William ugotował bezdomnym spaghetti
Książę w fartuchu, a do tego siekający marchewki? W takim wydaniu mogli go zobaczyć podopieczni organizacji charytatywnej, którzy czekali na "królewskie spaghetti". Podczas przygotowywania posiłku Williama nie opuszczało poczucie humoru - żartował, że to jego "okres próbny w pracy".
Następnie wydawał tradycyjną włoską potrawę - w wersji z mięsem i wegetariańską - osobom, które cierpliwie czekały w kolejce na darmowy lunch w Passage, największym w Wielkiej Brytanii centrum dla bezdomnych.
William został właśnie patronem organizacji charytatywnej, która działa już prawie 40 lat i pomogła w tym czasie ponad 130 tys. potrzebującym. W 2017 r. wyprodukowała instalację wideo "Look the Other Way" ("Popatrz z drugiej strony"), mającą na celu zmianę postaw przechodniów na widok ludzi śpiących na ulicach.
Książę kontynuuje dzieło swojej matki, księżnej Diany. To właśnie ona w grudniu 1993 r. po raz pierwszy zabrała do Passage młodego Williama i jego brata Harry'ego. Od tego czasu William wielokrotnie pojawiał się w centrum dla bezdomnych - czy to z prywatną wizytą, czy wypełniając obowiązki służbowe. Często towarzyszyła mu małżonka, księżna Kate.