Królowa Elżbieta II planuje otwarcie własnego pubu niedaleko Sandringham House

Jak informują brytyjskie media, królewski pub z restauracją miałby zostać otwarty w budynku, gdzie od 1884 funkcjonował klub towarzyski. Założył go pradziadek Elżbiety II, król Edward VII, gdy był jeszcze księciem Walii. Dwa lata temu klub został jednak zlikwidowany z powodu "skutków pandemii i spadku liczby członków". Dziś lokal stoi pusty.

Stylowy budynek z czerwonej cegły i lokalnego piaskowca umiejscowiony jest w wiosce West Newton, naprzeciwko kościoła św. Piotra i Pawła, do którego królowa uczęszcza na nabożeństwa, gdy przebywa w swojej rezydencji. W najbliższym sąsiedztwie znajduje się też kręgielnia i sklep rzeźniczy.

Według "Daily Mail", pomysł na królewski pub w tym miejscu miał wypłynąć od księcia Karola, który po śmierci księcia Filipa zarządza Sandringham House. Choć do otwarcia lokalu pod szyldem Elżbiety II jeszcze daleka droga, okoliczni mieszkańcy już obawiają się tłumu przyjezdnych i korków na lokalnych drogach.