Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kreml twierdzi, że jest gotowy do rozmów. Stanowcza odpowiedź Ukrainy

Kreml twierdzi, że jest gotowy do rozmów. Stanowcza odpowiedź Ukrainy
Jako inne możliwe lokalizacje rozmów pokojowych Zełenski (na zdj.) wymienił Warszawę, Bratysławę, Stambuł, Budapeszt i Baku. (Fot. FABRICE COFFRINI/AFP via Getty Images)
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił dzisiaj możliwość prowadzenia z Rosją rozmów pokojowych na terytorium Białorusi, zaznaczając, że ten kraj pomógł Moskwie w inwazji. Zapewnił jednak, że jest otwarty na negocjacje, które mogłyby się odbyć w innym miejscu np. Warszawie, Bratysławie, Stambule, Budapeszcie czy Baku.
Reklama
Reklama

"Rozmowy w Mińsku byłyby możliwe, gdyby Rosja nie zaatakowała Ukrainy z białoruskiego terytorium" - zaznaczył Zełenski w opublikowanym na Facebooku przemówieniu, w którym odrzucił możliwość pertraktacji z Rosjanami na Białorusi.

Jako inne możliwe lokalizacje rozmów pokojowych Zełenski wymienił Warszawę, Bratysławę, Stambuł, Budapeszt i Baku. Zaznaczył, że strona ukraińska jest gotowa do rozmów również w innych miejscach, ale nie na Białorusi.

Przedstawiciel biura ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak potwierdził dzisiaj, że rosyjska delegacja przybyła już do białoruskiego Homla, by tam spotkać się z Ukraińcami, chociaż zdawała sobie sprawę z tego, że do rozmów nie dojdzie.

Ukraina zgodzi się tylko na "prawdziwe" rozmowy z Rosjanami, bez stawiania Kijowowi ultimatum - przekazał w rozmowie z agencją Reutera Podolak. Decyzję Rosji o wysłaniu negocjatorów na Białoruś nazwał "propagandową".

Kijów: Strażacy przy wieżowcu, który został trafiony wczoraj przez rosyjski pocisk. (Fot. GENYA SAVILOV/AFP via Getty Images)

Zełenski w piątek zaproponował Putinowi rozmowy, "by powstrzymać śmierć kolejnych ludzi". Rosja poinformowała Ukrainę o zgodzie na rozmowy. Kreml zaproponował, by odbyły się w Mińsku, strona ukraińska - by doszło do nich w Warszawie. W piątek wieczorem rzecznik ukraińskiego prezydenta Serhij Nikiforow przekazał, że Ukraina i Rosja rozmawiają o miejscu i czasie negocjacji.

Tymczasem Zełenski napisał dzisiaj na Twitterze, że "Ukraina oficjalnie skierowała pozew przeciwko Rosji do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ w Hadze". "Żądamy pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za zmanipulowanie pojęcia ludobójstwa w celu usprawiedliwienia agresji" - podkreślił.

"Zwracamy się do trybunały o pilne nakazanie Rosji zakończenia działań wojskowych i spodziewamy się, że przesłuchania rozpoczną się już w następnym tygodniu" - dodał.

Wcześniej Zełenski oświadczył, że Rosja dopuszcza się na Ukrainie działań o znamionach ludobójstwa i należy jej odebrać prawo głosu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Aagencja Ukrinform poinformowała, że Ukraina zwróciła się do członków Rady Bezpieczeństwa ONZ o zwołanie nadzwyczajnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Czytaj więcej:

Brytyjskie media: Putin zaatakował, bo uważa, że bezczynność kosztuje więcej niż wojna

Prezydent Ukrainy podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Prosi wojska ONZ o pomoc

Johnson apeluje po ukraińsku i rosyjsku o zakończenie wojny

Japonia zaniepokojona sytuacją w elektrowni jądrowej w Czarnobylu

Boris Johnson: Ukraińcy walczą bohatersko, ale trzeba im bardziej pomóc

Resort obrony UK: Ukraina stawia zaciekły opór. Ofensywa Rosji została spowolniona

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama