Menu

Klientów i handlowców w UK czeka "pełen wyzwań" rok 2024

Klientów i handlowców w UK czeka "pełen wyzwań" rok 2024
Dla branży handlowej w UK nie będzie to łatwy rok. Wysokie koszty utrzymania skłaniają raczej do oszczędzania. (Fot. HENRY NICHOLLS/AFP via Getty Images)
Brytyjskie konsorcjum handlowe (BRC) przestrzega, że wyższe koszty utrzymania będą nadal ograniczać budżety gospodarstw domowych. Firmy również będą musiały stawić czoła wyższym kosztom prowadzenia działalności gospodarczej, a także potencjalnym zakłóceniom w dostawach przez Morze Czerwone - donosi portal stacji BBC.
Reklama
Reklama

Chociaż okres świąteczny w branży handlowej był raczej stabilny, to z innych danych wynika, że ludzie nadal są skłonni przeznaczyć większe środki na wyjazdy wakacyjne w 2024 roku.

Helen Dickinson, dyrektor generalna BRC, zauważyła, że "słabe nastroje konsumentów powstrzymały wzrost poziomu sprzedaży" w kluczowym dla handlu okresie świątecznym.

W całym UK sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu o zaledwie 1,7%, czyli zdecydowanie mniej niż 6,9% odnotowane rok wcześniej - wynika z raportu BRC-KMPG na temat sprzedaży detalicznej. W tygodniu poprzedzającym święta odnotowano niewielki wzrost obrotów, a ze względu na niesprzyjającą pogodę klienci kupowali prezenty na ostatnią chwilę, głównie przez internet.

Według BRC, popularnymi prezentami okazały się produkty kosmetyczne, a także artykuły związane ze zdrowiem i higieną osobistą, podczas gdy odzież i biżuteria nie były już tak chętnie kupowane.

Poświąteczne wyprzedaże nie przyciągnęły jednak klientów, którzy skłonni są przeznaczyć większe kwoty na zakup takich artykułów jak meble czy artykuły gospodarstwa domowego.

Paul Martin, brytyjski szef działu sprzedaży detalicznej w KPMG, uważa, że "ostrożni konsumenci zaczynają oszczędzać", więc handlowcy powinni spodziewać się spadku popytu w pierwszych miesiącach 2024 roku.

Oddzielne dane wykazały również, że klienci wstrzymywali się z kupowaniem prezentów świątecznych, preferując zaoszczędzenie pieniędzy na podróże, bilety na koncerty i festiwale.

Jak wynika z raportu banku Barclays, rezerwacje wyjazdów wakacyjnych, sprzedaż biletów na festiwal Glastonbury i premiery kinowe, przyczyniły się do wzrostu poziomu wydatków w grudniu, choć szaleństwo zakupowe "wygasło".

Obroty w sklepach odzieżowych i domach towarowych spadły w ubiegłym miesiącu - odpowiednio o 2% i 0,2% - po gwałtownym wzroście w listopadzie, być może częściowo z powodu wcześniejszego uruchomienia świątecznych obniżek przez sprzedawców detalicznych.

Tymczasem wydatki na rozrywkę i podróże wzrosły o 12,3% i 14,1%, ponieważ ludzie chętniej i częściej inwestowali w doświadczenia i wyjazdy, przy czym szczególnie dobrze radziły sobie linie lotnicze i biura podróży.

Według Barclays, wakacje na plaży, wyjazdy weekendowe i podróże w poszukiwaniu przygód to jedne z najpopularniejszych rodzajów wycieczek, jakie ludzie rezerwują.

W branży rozrywkowej odnotowano silny wzrost subskrypcji w serwisach streamingowych, gdyż ludzie pozostawali w domach podczas świąt i nadrabiali zaległości w oglądaniu najnowszych produkcji, takich jak np. "The Crown".

Stowarzyszenie Digital Entertainment and Retail Association podało, że usługi streamingowe i platformy cyfrowe odnotowały 7-proc. wzrost sprzedaży muzyki, wideo i gier w UK do poziomu 11,9 mld GBP. Najprężniej rozwijającym się sektorem był sektor wideo, napędzany przez subskrypcje takich serwisów jak Netflix, Amazon Prime Video i Apple TV.

Podobnie było w przypadku sprzedaży muzyki, która wzrosła o 9,6%, osiągając wartość 2,2 mld GBP - to najwyższy poziom od 2002 r., dzięki zwiększonym przychodom z subskrypcji Spotify, Amazon, YouTube i Apple.

Czytaj więcej:

Platformy sprzedażowe na Wyspach odnotowują wzrost sprzedaży rzeczy używanych

Sprzedaż winyli w UK na najwyższym poziomie od 1990 roku

Niemieckie dyskonty w UK z dużym zyskiem w czasie świąt

UK: Promocje napędziły ruch w supermarketach w okresie świątecznym do rekordowych poziomów

Asda zapowiada zrównanie cen prawie 300 artykułów z cenami w Aldi i Lidlu

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 04.12.2024
    GBP 5.1776 złEUR 4.2899 złUSD 4.0845 złCHF 4.6041 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama