Kiepski system zarządzania skłonił co trzeciego pracownika w UK do rezygnacji z pracy

Badania przeprowadzone przez Chartered Management Institute (CMI) wykazały powszechne obawy dotyczące jakości zarządzania i jego wpływu na codzienne życie pracowników. Inne czynniki, które 2 018 ankietowanych pracowników wymieniło jako powody odejścia z pracy w przeszłości, obejmowały negatywne relacje z menadżerem (28%) oraz dyskryminację lub nękanie (12%).

Wśród pracowników, którzy poinformowali ankieterów, że mieli kiepskiego menadżera, jedna trzecia stwierdziła, że miała mniejszą motywację do dobrego wypełniania swoich obowiązków, a aż połowa rozważała odejście z pracy w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Sondaż został zlecony przez CMI po niedawnych głośnych skandalach, począwszy od doniesień o niewłaściwym zachowaniu o podłożu seksualnym w CBI, które są obecnie przedmiotem dochodzenia policyjnego, a skończywszy na oskarżeniach, że menedżerowie ITV przymykali oko na romans prezentera Phillipa Schofielda z młodszym członkiem personelu - czemu ITV zaprzeczyło.

Badanie przeprowadzone przez YouGov objęło 4 500 pracowników i menadżerów w UK. CMI ustaliło, że aż 82% nowych brytyjskich menadżerów to "menadżerowie z przypadku" - rozpoczynający pracę bez formalnego przeszkolenia w zakresie zarządzania bądź kierowania kadrą pracowniczą.

Okazuje się, że ci przełożeni, którzy przeszli szkolenie, częściej zwracali uwagę na przypadki nieodpowiedniego zachowania - 25% stwierdziło, że to zrobiło, w porównaniu do 15% nieprzeszkolonych.

Anthony Painter, dyrektor ds. polityki CMI, podkreślił, że poprawa wyników osiąganych przez brytyjskich menadżerów ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania rozwojowi toksycznej atmosfery w miejscu pracy, gdzie niewłaściwe zachowania są ignorowane.

Wielu kierowników stanęło przed szczególnymi wyzwaniami podczas pandemii i po jej zakończeniu - w tym niekiedy napiętymi negocjacjami dotyczącymi tego, jak i kiedy pracownicy biurowi mieliby powrócić do swoich miejsc pracy.

Z kolei związki zawodowe odnotowują gwałtowny wzrost stosowania oprogramowania monitorującego i innych technologii zdalnego monitorowania, ponieważ kadra kierownicza usiłuje nadzorować pracowników na odległość.

Szefowa zawiązku TUC ds. ekonomii i praw pracowniczych, Nicola Smith, wezwała menadżerów do współpracy ze związkami zawodowymi w celu przeciwdziałania tego rodzaju wyzwaniom.