Kiedy na Wyspach wzrosną temperatury? Najnowsze prognozy Met Office

Dzisiaj w większości kraju padało, choć na wschodzie w ciągu dnia pojawiły się przejaśnienia. Niestabilna i mokra pogoda to efekt frontu niskiego ciśnienia, który obecnie przetacza się przez Wielką Brytanię.

"W niektórych regionach opady zrobiły się bardzo intensywne. Miejscami nawet grzmiało, szczególnie w północnej Anglii i Walii" - przekazał Greg Dewhurst z Met Office.

Rządowy synoptyk uważa, że do czwartku temperatury utrzymają się na poziomie dwudziestu kilku stopni. Zdecydowanie cieplej ma być już jednak w piątek i sobotę, gdy słupki rtęci zbliżą się do 28, a nawet 30 st. C. 

Wcześniej inne biura pogodowe podawały różne informacje na temat tego, kiedy w kraju pojawi się fala upałów. Według obecnych szacunków większości agencji meteorologicznych, nastąpi to mniej więcej w połowie lipca i potrwa nawet dwa tygodnie. Niektóre źródła podają jednak, że front wysokiego ciśnienia może na Wyspach pojawić się już w przyszłym tygodniu.

Tymczasem niedawno poinformowano, że Wielka Brytania doświadczyła najgorętszego czerwca w historii dzięki falom upałów na początku miesiąca.

Met Office dodał, że niezwykle wysokie temperatury na początku sezonu letniego były spowodowane "ociepleniem ziemskiej atmosfery z powodu kryzysu klimatycznego wywołanego przez człowieka".

Jednocześnie synoptycy ostrzegają, że na Wyspach zaczyna się "tradycyjny, lipcowy sezon burzowy". "Warunki mogą być bardzo wilgotne" - wskazują. Obecnie nie wydano jednak żadnych alertów pogodowych w tej sprawie.