Kiedy będzie Brexit? Oto możliwe scenariusze
Premier Theresa May zapowiedziała kolejne głosowanie w sprawie projektu umowy wyjściowej na 12 marca 2019 roku. Ma to być tzw. drugie "znaczące głosowanie” (meaningful vote). Jeżeli projekt umowy nie zostanie odrzucony – na co premier ma nadzieję – Zjednoczone Królestwo ma szansę opuścić Unię Europejską zgodnie z planem, czyli 29 marca 2019 roku.
Jeśli umowa zostanie odrzucona, posłowie będą głosować nad poparciem lub odrzuceniem twardego Brexitu. Jeśli parlamentarzyści nie będą chcieli takiego rozwiązania – możliwe będzie opóźnienie opuszczenia Unii.
Jeśli do Brexitu miałoby nie dojść pod koniec marca, to kiedy? Takie pytanie pada i w Izbie Gmin, i w mediach coraz częściej, a scenariuszy jest kilka.
Zakładając, że Brytyjczycy poproszą Unię o przesunięcie terminu opuszczenia Wspólnoty, pierwszą datą Brexitu może być 18 kwietnia.
Eksperci podkreślają, że jest to ostatni możliwy dzień, kiedy Parlament Europejski może podejmować decyzje związane z funkcjonowaniem Unii Europejskiej.
Kolejną datą wymienianą na brytyjskiej scenie politycznej jest druga połowa czerwca 2019 roku, a konkretnie 23 czerwca. Tę datę dziennikarze nazywają "technicznym opóźnieniem”, bo chodzi o czas, w którym obie strony miałyby uregulować między innymi sprawę kontroli granicznej między dwoma Irlandiami.
Trzecią możliwą datą opóźnienia Brexitu jest rok 2021. Takie rozwiązanie podoba się Brukseli, ale nie satysfakcjonuje rządzącej w Zjednoczonym Królestwie Partii Konserwatywnej.
Pozostaje jeszcze kwestia coraz popularniejszego drugiego referendum, ale wówczas kalendarz zdarzeń może zostać wywrócony już całkiem do góry nogami.