Każde dziecko urodzone w Szkocji otrzyma od przyszłego roku darmową wyprawkę
Sturgeon nie kryła, że pomysł został zaczerpnięty z krajów skandynawskich, gdzie podobne rozwiązanie funkcjonuje od lat. "Baby boxes", które po raz pierwszy zapowiedziano w kwietniu, mają być "symbolem równości" dla wszystkich szkockich dzieci.
Rządowe wyprawki dla dzieci pojawiły się w Finlandii ponad 80 lat temu. W specjalnym pudełku znajduje się ok. 80 przedmiotów, które są przydatne w początkowej fazie życia każdego dziecka. Eksperci oceniają, że rozwiązanie to zaniża śmiertelność wśród noworodków, a nawet podnosi szanse na to, że prawidłowo się rozwiną. W środku znajdują się również pieluchy i ubranka, a samo pudełko może służyć za kojec dla dziecka.
Szkocka premier zapowiedziała, że w ramach programu pilotażowego, szkockie "pudełka dla niemowlaków" będą rozdawane już od stycznia, ale w pełnym zakresie dopiero od lata.
"Obiecujemy, że w środku znajdzie się wszystko czego może potrzebować noworodek. Zainspirowaliśmy się polityką Finlandii, która ma najniższy wskaźnik śmiertelności noworodków na świecie" - oceniła premier.
"Cieszę się, że mogę zaprezentować wprowadzenie tego rozwiązania. Od przyszłego miesiąca będziemy współpracować z V&A w Dundee, aby zaprojektować idealny wygląd pudełka" - przekazała z zadowoleniem. Dodała, że w środku "być może znajdzie się kawałek węgla". To nawiązanie do szkockiej tradycji, która polega na wręczaniu tego surowca w Nowy Rok.