Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kanada: Przemoc seksualna w firmach, szkołach, sporcie

Kanada: Przemoc seksualna w firmach, szkołach, sporcie
Kanadyjscy statystycy ostrzegają, że liczby zgłaszanych przypadków przemocy seksualnej są mocno zaniżone. (Fot. Getty Images)
Kanadyjskie firmy, instytucje i szkoły mają specjalne zasady dotyczące zgłaszania przypadków molestowania, media opisują kolejne śledztwa, ale statystycy ostrzegają, że liczby, o których wie policja, są mocno zaniżone.
Reklama
Reklama

Kanadyjscy naukowcy związani ze sportem przekazali premierowi Justinowi Trudeau list, w którym wezwali do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie molestowania seksualnego w kanadyjskim sporcie i stosowanej tam przemocy fizycznej i psychicznej. W liście wysłanym w poniedziałek, 23 stycznia, uczeni zwracają uwagę, że chodzi o bezpieczeństwo osobiste.

W minionych miesiącach o problemie mówiły m.in. gimnastyczki, a także saneczkarze i bobsleiści, zaś grupa parlamentarzystów zwróciła się do minister sportu Pascale St-Onge, by przeprowadziła dochodzenie – podała agencja The Canadian Press.

Głośno było też o skandalu z wypłacaniem odszkodowań w hokeju, finansowanych ze składek m.in. dzieci uprawiających ten sport, który doprowadził do zmian w Hockey Canada.

Eksperci, z którym rozmawiała The Canadian Press zwrócili uwagę, że w ub.r. liczba skarg na złe traktowanie w kanadyjskim sporcie gwałtownie wzrosła, a sportowcy w kilku dyscyplinach "prowadzą wojny" z szefostwem swoich organizacji, zarzucając "toksyczność i przemoc, i wzywając do zmian".

Kanadyjskie instytucje, firmy i szkoły wdrażają od lat specjalne zasady ułatwiające zgłaszanie niewłaściwych zachowań. Np. w obowiązujących od początku br. nowych przepisach, Uniwersytet Toronto (UofT) wskazuje, że należy zgłaszać się do specjalnego centrum wsparcia, a jednocześnie przypomina, że zgoda na uczestniczenie w akcie seksualnym "może zostać cofnięta w każdej chwili".

UofT podkreśla, że nie można twierdzić, że dane zachowanie zaakceptowała osoba, która piła alkohol, tak jak żadnym usprawiedliwieniem nie jest, że niewłaściwych zachowań dopuszczał się szef. Canadian Union of Public Employees – CUPE, który jest jednym z największych kanadyjskich związków zawodowych, opracował specjalne zalecenia w sprawie przeciwdziałania molestowaniu w szkołach wyższych.

Media wielokrotnie pisały, że ponieważ coraz więcej mówi się o problemie, coraz więcej osób decyduje się zgłosić na policję czy w miejscu pracy. Stąd wiele bieżących informacji o dochodzeniach w szkołach, firmach, instytucjach i wojsku.

Według danych Statistics Canada, co czwarta kobieta i co szósty mężczyzna informowali w 2020 r. o niewłaściwych zachowaniach ze strony swojego otoczenia w pracy. Co trzecia kobieta, do której w pracy trafiały maile czy SMS-y o charakterze seksualnym, wskazywała na winę przełożonego.

Według danych kanadyjskiego urzędu statystycznego opublikowanych w sierpniu ub.r., policyjne statystyki zgłoszeń napaści o charakterze seksualnym były najwyższe od 1996 r. Np. w 2021 r. zgłoszeń napaści było 32,2 tys., o 18 proc. więcej niż w 2020 r.

Jednak Statistics Canada uważa, że to tylko część obrazu sytuacji, ponieważ jak szacowano na podstawie danych z 2019 r. tylko 6 proc. mieszkańców Kanady w wieku 15 lat i więcej, którzy doznali przemocy seksualnej, zgłaszało się na policję.

Jednak nawet policja ma wciąż kłopot ze zrozumieniem problemu. W jednym z ostatnich podcastów przedstawicielki Canadian Women’s Foundation omawiały np. agresję i nękanie dziennikarek w Kanadzie, długo bagatelizowane właśnie przez policję. Wg Coalition for Women in Journalism, Kanada jest krajem, gdzie w 2022 r. szczególnie wiele było zorganizowanych kampanii agresji wobec dziennikarek.

Według danych Statistics Canada, 26 proc. kobiet, które nie informowały o problemie molestowania w pracy uważało, że nikt nic nie zrobi w ich sprawie, a 20 proc. kobiet obawiało się konsekwencji dla swojej kariery. Wśród mężczyzn mających podobne problemy na ten sam powód wskazuje tylko 8 proc.

Canadian Women’s Foundation podkreśla na swojej stronie internetowej, że tylko 45 proc. mieszkańcow Kanady w pełni rozumie, co to znaczy świadoma zgoda na udział w akcie seksualnym. Z kolei rządowy raport z 2019 nt. traumy o ofiar napaści seksualnej omówił niewiedzę i mity nt. skutków napaści, w tym zachowania ofiar takie jak nieinformowanie o napaści.

Czytaj więcej:

Human Rights Watch: Kanada wciąż nie rozwiązała problemów rdzennych mieszkańców

Kanadyjski wywiad ostrzega, by nie ufać popularnym aplikacjom takim jak chiński TikTok

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama