Jakub Moder nie zatrzymał Manchesteru City

Podopieczni hiszpańskiego szkoleniowca Josepa Guardioli prowadzili 3:0 już w pierwszej połowie. Gole zdobyli Niemiec Ilkay Guendogan (13.) i dwa Phil Foden (29. i 31.). W drugiej połowie poziom był już znacznie bardziej wyrównany, a Moder - mimo żółtej kartki, nieźle spisał się w linii pomocy, stwarzając partnerom kilka okazji bramkowych. "Mewy" uderzały jednak tego dnia zwykle niecelnie, a gdy już trafiały, to czujność zachowywał bramkarz Ederson.

Brazylijczyk zawinił jednak w 80. minucie, faulując rywala w niegroźnej sytuacji w polu karnym. Sędzia podyktował "jedenastkę", a stratę zdołał zmniejszyć Argentyńczyk Alexis Mac Allister. W samej końcówce wynik ustalił Algierczyk Riyad Mahrez, a Foden do dwóch goli dołożył jeszcze asystę.

Manchester City ma 20 punktów i traci dwa do lidera - Chelsea. Londyńczycy wczoraj rozgromili u siebie ostatnią w tabeli ekipę Norwich City 7:0. Hat-trickiem w tym spotkaniu popisał się Mason Mount.

Trzecie miejsce zajmuje mający 18 punktów Liverpool, który dzisiaj zagra na Old Trafford z Manchesterem United. Brighton, które spisywało się dotychczas powyżej oczekiwań, zajmuje czwartą pozycję z 15 punktami.

W innych wczorajszych spotkaniach remisy zanotowały drużyny z Polakami w składzie: Southampton Jana Bednarka (cały mecz) podzielił się punktami z Burnley (2:2), natomiast Leeds United Mateusza Klicha (zmieniony w 73. minucie) - z Wolverhampton Wanderers (1:1). Southampton ma osiem punktów i jest na 16. pozycji, Leeds zgromadziło o jeden mniej i zajmuje 17. miejsce.