Jak zmieniły się ulice handlowe miast w UK na skutek lockdownów?
Dane opublikowane przez agencję Ordnance Survey ujawniły pełen zakres zmian na głównych ulicach handlowych w Wielkiej Brytanii po dwóch latach lockdownów i ograniczeń w handlu.
W marcu 2022 r. funkcjonowało o 9 300 mniej punktów sprzedaży detalicznej niż w marcu 2020 r., ponieważ klienci przestawili się na sklepy internetowe.
Wyniki badań ilustrują zmieniające się oblicze brytyjskich high streets - z miejsc, gdzie można coś kupić - do miejsc, w których można spędzać czas, np. wykonać manicure czy spotkać się z przyjaciółmi na kawie lub drinku.
Tattooists and beauty salons replace banks on High Streetshttps://t.co/RtALVUpAe4#business #highstreet #economy
— Bartletts Solicitors (@BeBartletts) December 6, 2022
Dane liczbowe pochodzą z analiz 1,5 miliona rejestrów zawartych w danych mapowych "Points of Interest" Ordnance Survey, czyli kompleksowego kwartalnego spisu firm, instytucji i usług działających na terenie Anglii, Szkocji i Walii.
Liczba sklepów odzieżowych funkcjonujących w UK zmniejszyła się o 4 300, co stanowi spadek o 8,5%. Upadek imperium handlowego Arcadia w 2020 roku sprawił, że z ulic handlowych zniknęły sklepy takie jak Burtons, Dorothy Perkins, Wallis, Topshop i Miss Selfridge.
Ponad 800 punktów bankowych zakończyło działalność w czasie pandemii (-8,1%) i zlikwidowano ponad 6 000 bankomatów (-13,2%). Zmiany te sugerują, że pandemia przyspieszyła proces przechodzenia od handlu detalicznego opartego na gotówce do zakupów internetowych z wykorzystaniem kart płatniczych.
Interested in finding out more about the data that supported this story including the rationale, what it has taught us, and the potential impact it might have?
— Ordnance Survey (@OrdnanceSurvey) December 6, 2022
Find out more from Iain Goodwin, Strategic Development Manager at OS here: https://t.co/1wg8Bo5pBj
Główne ulice i centra handlowe stały się w ostatnich latach magnesem dla usług z zakresu fryzjerstwa i kosmetyki - obecnie działa dodatkowych 5 100 lokali w porównaniu z okresem sprzed pandemii - wzrost o 5,9%.
Szczególnie popularne stały się studia tatuażu i piercingu - w marcu tego roku było ich o 350 więcej niż przed wprowadzeniem restrykcji covidowych, co stanowi wzrost o 8,2%.
Wszystko wskazuje na to, że główne ulice i rejony handlowe ewoluują w kierunku rozwoju punktów usługowych i gastronomicznych. Pomimo ograniczeń wynikających z lockdownów lokale gastronomiczne odnotowały wzrost o prawie 4%.
Z danych Ordnance Survey wynika, że po pandemii działało o 700 więcej pubów i barów. Było też o 2 tys. więcej kawiarni lub herbaciarni i o 4,6 tys. więcej lokali typu fast-food.
Nie wszystkie obiekty gastronomiczne jednak rozkwitły. Po pandemii ubyło prawie 150 klubów nocnych - co oznacza likwidację jednego na dziesięć - ponieważ w (i tak już słabnący) sektor uderzyły przepisy dotyczące dystansu społecznego.
Z kolei sklepy spożywcze w czasie pandemii radziły sobie wyjątkowo dobrze.
Liczba niezależnych sklepów spożywczych wzrosła o 1 600, co stanowi wzrost o prawie 3%. A duże sieci supermarketów otworzyły dodatkowe 194 sklepy przed końcem obowiązywania restrykcji, co oznacza wzrost o 2,5%. Odnotowano podobny wzrost liczby sklepów z żywnością organiczną i specjalistyczną.
Czytaj więcej:
Sprzedaż w sieci Primark wzrośnie aż o 60 proc. po pandemii
Brytyjski gigant odzieżowy z problemami. Spada sprzedaż, klienci masowo zwracają ubrania
M&S: Podatek od sprzedaży online może zaszkodzić sklepom stacjonarnym
NatWest likwiduje kolejne oddziały i przenosi usługi bankowe do internetu. Podajemy listę
London Waterloo: Mało znane centrum handlowe, które świeci pustkami
Handel UK z UE spadł niemal o jedną piątą na skutek Brexitu
Brytyjska sieć Marks & Spencer uruchamia wypożyczalnię ubrań
Sieć Aldi stawia na rozwój w Dublinie. Otworzy 11 nowych sklepów