Izrael zgodził się na amerykańską propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy
Dwóch urzędników izraelskich przekazało Reutersowi, że według amerykańskiego porozumienia Izrael zezwoliłby na powrót Palestyńczyków na północ Strefy bez obowiązkowych kontroli bezpieczeństwa.
W zamian Hamas byłby zobowiązany do przekazania listy osób chorych, starszych i kobiet, które ciągle przetrzymują. Hamas porwał łącznie ponad 240 osób podczas najazdu na południe Izraela 7 października ub.r. Podczas ataku 1200 osób poniosło śmierć. Atak dał początek ciągnącej się szósty miesiąc wojnie.
We wtorek Hamas poinformował o otrzymaniu propozycji od katarskich i egipskich mediatorów, po czym zakomunikował, że warunki porozumienia są poniżej ich wymagań. Równocześnie zastrzegł, że przyjrzy się im dokładniej, zanim się do nich ustosunkuje.
Hamas nie chce jeszcze zawierać porozumienia o zawieszaniu broni - poinformowali izraelscy urzędnicy. Palestyńska organizacja terrorystyczna chce całkowitego wycofania wojsk izraelskich ze Strefy Gazy i powrotu Palestyńczyków na okupowane terytoria.
Israel has agreed in Gaza war ceasefire talks in Egypt to concessions about the return of Palestinians to the north of the enclave, but believes Islamist group Hamas does not want to strike a deal, Israeli officials have said https://t.co/92xcG9bqan
— RTÉ News (@rtenews) April 10, 2024
Strona izraelska chce z kolei uwolnienia porwanych zakładników przez Hamas i deklaruje, że nie zakończy swojej ofensywy, dopóki terroryści będą zagrażać jego bezpieczeństwu.
Od początku wojny w Strefie Gazy łączna liczba rannych i zabitych Palestyńczyków wynosi ponad 100 tys. a większość z 2,3 mln populacji Strefy Gazy została zmuszona do opuszczenia swoich domów, które działania zbrojne zamieniły w gruzy.
Chociaż zarówno sekretarz stanu USA Antony Blinken, jak i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedzieli, że nie mają żadnych planów ofensywy na Rafah, nie jest ona wykluczona. Premier Izraela Benjamin Netanjahu wielokrotnie zapewniał, że do dojdzie ofensywy, podkreślając, że nie potrzebuje na to zgody USA.
Netanjahu zapewnił, że przed ofensywą wszyscy cywile zostaną ewakuowani. Lecz jak zaznacza agencja Reutera, opinia międzynarodowa nie ma przekonania do zapowiedzi izraelskiego premiera.
Czytaj więcej:
Amerykański ekspert: Izrael traci poparcie na świecie, może utrwalić cykl przemocy na lata
Premier Sunak: Izrael ma prawo się bronić, ale wojna musi się skończyć
Palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas - Harakat al-Muqawama al-Islamiya musi byc zniszczona inaczej zaatakuje caly swiat bo robi to od dziesiatek lat i morduje ludzi na calym swiecie w akatach terrorystycznych.
HAMAS to ponad 40 000 radykalnych zabojcow na calym swiecie, ktorzy werbuja nastepnych na calym swiecie.
Jest smutne widzieć, jak Izrael kontynuuje brutalne ataki na Palestyńczyków, naruszając ich prawa i podstawowe godności. Wzywam społeczność międzynarodową do zdecydowanego potępienia tej agresji i do podjęcia natychmiastowych działań na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i sprawiedliwości dla Palestyńczyków. Wzywam do ukarania winnych izraelskich ataków trwających od 70 lat
teatrzyk dla goji
W Polsce w czasch komuny zolnierze AK tez byli zaliczani do terrorystow.
Powaznie? Hamas jest bardzo radykalny, ale po 50 latach zycia w swoim wlasnym kraju jak obywatel 3 kategorii, w gettach, bez szansy przemieszcznia sie to i tak sie dziwie ze do czegos gorszego nie doszlo. Sami Palestynczycy boja sie potecjalnych rzadow hammasu, ale jak to mowia wybieraja mniejsze zlo.
Izrael sie zgodzil, powaznie? Palestyna wedlog ameryanskich zydow rzadzacych ma byc kadlubkowym panstwem zaleznym od zydow. Jaki Palsestnczyk sie na to zgodzi?
A makara ludzi w Gazie trwa! Narod wybrany-oprawcy!