Gangi idą w ekonomię. "Szerokie karki" to już przeszłość
Jak czytamy w dzienniku, "szerokie karki", będące synonimem zorganizowanej przestępczości, definitywnie odeszły do przeszłości. "Dzisiaj dominują wyspecjalizowane gangi białych kołnierzyków, których rozbijanie jest nieporównanie trudniejsze i stanowi wyzwanie dla służb" - twierdzi "Rz".
"Takie grupy wykorzystują luki w prawie, mają na usługach prawników i coraz częściej prowadzą przestępczość transgraniczną. Główną działalność lokują w Polsce, a zyski wyprowadzają za granicą" - wyjaśnia dr Krzysztof Liedel, ekspert ds. terroryzmu i zorganizowanej przestępczości.
"Rzeczpospolita" opisuje szczegóły raportu CBŚ, podsumowującego ubiegły rok. Z dokumentu wynika m.in., że w 2019 roku w Polsce działało 811 zorganizowanych grup przestępczych - o 69 mniej niż w roku poprzednim. "Dominujące były rodzime gangi - było ich 666 (o 76 mniej). Podobny był stan grup międzynarodowych (tych było 130), za to więcej działało gangów rosyjskojęzycznych (wzrost z 5 do 9)" - pisze dziennik.
Raport CBŚP potwierdza ponadto - jak dodaje "Rz" - że zorganizowana przestępczość mocniej "wchodzi" w nadużycia gospodarcze. "Były one domeną 317 gangów - to o 25 więcej niż w roku poprzednim. Kryją się za tym wielkie oszustwa na VAT (w największej z tego typu sprawie straty mają sięgać ok. 700 mln zł), akcyzie, ale są to też np. wyłudzenia unijnych dotacji" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Według dziennika, "zwijają" się za to gangi o profilu multiprzestępczym, chwytające się różnych lewych interesów (było ich 69, o 23 mniej niż rok wcześniej). Mniej było także - jak podaje "Rz" - grup trudniących się narkobiznesem (łącznie 295, to spadek o 79).
W krajowych i międzynarodowych operacjach w zeszłym roku CBŚP rozbiło 182 gangi (o 5 mniej), a blisko 3,8 tys. podejrzanych usłyszało zarzuty - z czego częściej niż co drugi dotyczący udziału w zorganizowanej grupie przestępczej lub kierowania nią.
Czytaj więcej:
Austria: Rozbito gang okradający bankomaty m.in. w Polsce
Szef polskiego gangu z Peterborough skazany. W jego domu znaleziono broń
"Dzikie" wysypiska w UK: Problem, który wymyka się spod kontroli