Francja: 9 na 10 czarnoskórych Francuzów pada ofiarą dyskryminacji
Aż jedna czwarta badanych wskazuje, że często spotyka się z dyskryminacją rasową, wynika z sondażu Ipsos, który został przeprowadzony wśród czarnoskórych mieszkańców kontynentalnej Francji.
Osoby, które doświadczyły rasistowskich szykan padają ich ofiarą na ulicy lub w środkach transportu (41 proc.), na dworcach, lotniach lub na granicy (18 proc.) a także w szkołach (14 proc.).
Osoby o czarnym kolorze skóry twierdzą, że częściej padają ofiara rasowego profilowania przez policję. 49 proc. z nich twierdzi, że przynajmniej raz było kontrolowanych przez stróżów prawa. Pracownia zauważa, że podobnie twierdzi 23 proc. całej populacji Francji.
"Czegoś takiego jeszcze nigdy nie było" - komentuje wyniki sondażu dziennik "Le Parisien". Gazeta informuje, że zostaną one oficjalnie ogłoszone przez Radę Czarnych Stowarzyszeń (Cran) podczas konferencji w izbie niższej parlamentu (Zgromadzenie Narodowe).
Badanie zostało przeprowadzone pod koniec ubiegłego roku przez Ipsos na próbie 807 osób, reprezentujących czarnoskórą populację kontynentalnej Francji w wieku powyżej 18 lat.
Czytaj więcej:
Polak wniósł pozew o dyskryminację z powodu wymogu wykonywania testów PCR na lotnisku w Dubline
London Fire Brigade wprowadza specjalne środki przeciwko rasizmowi i dyskryminacji
"Daily Mail": Około 160 przypadków "dyskryminacji białych mężczyzn" w RAF-ie