Menu

Firmy wodociągowe w UK planują podwyżki opłat, by zredukować liczbę wycieków i zrzutów ścieków

Firmy wodociągowe w UK planują podwyżki opłat, by zredukować liczbę wycieków i zrzutów ścieków
Rachunki za wodę w UK mogą znacząco wzrosnąć w perspektywie kilku lat. (Fot. Getty Images)
Przedsiębiorstwa wodociągowe w Anglii i Walii dążą do podwyższenia opłat o 156 funtów rocznie do 2030 r., aby pokryć koszty modernizacji i ograniczyć zrzuty ścieków. Przedstawiciele branży wodociągowej twierdzą, że taka podwyżka umożliwiłaby niemal podwojenie wydatków na infrastrukturę do 96 mld funtów.

Jak zaznacza portal BBC News, propozycje te pojawiły się jednak w obliczu ogólnego wzburzenia ze strony opinii publicznej z powodu dużej ilości ścieków odprowadzanych do rzek i mórz oraz utrzymującej się presji związanej z kosztami utrzymania.

Regulator branży wodociągowej Ofwat otrzymał właśnie wnioski o zatwierdzenie tych planów. Jeśli firmy wodociągowe otrzymają zielone światło, to - jak twierdzą - "rekordowe" nakłady na inwestycje zabezpieczą dostawy wody w kraju w długoterminowej perspektywie.

Jednak krytycy tego rozwiązania argumentują, że to nie odbiorcy powinni ponosić koszty tych inwestycji, gdyż od czasu ich prywatyzacji, która miała miejsce ponad 30 lat temu, firmy wodociągowe nie przeprowadziły niezbędnych działań inwestycyjnych, a wypracowane zyski trafiły do akcjonariuszy.

Zdaniem przedstawicieli branży, przez ten czas standardy uległy znacznej poprawie, a w poprawę infrastruktury wodnej zainwestowano ponad 200 miliardów funtów, ale "pilnie" potrzebne są dalsze działania.

Wysokość opłat będzie się różnić w zależności od firmy wodociągowej, przy czym poszczególne firmy muszą przedstawić Ofwat indywidualne plany inwestycyjne na lata 2025-2030. Następnie regulator je przeanalizuje. Zgodnie z propozycjami, opłaty będą rosły stopniowo, początkowo średnio o 84 GBP w 2025 r., wzrastając co roku do dodatkowych 156 GBP do roku 2030.

Proponowane podwyżki dotyczą obowiązujących cen. Inflacja oznacza jednak, że ostatecznie odbiorcy odnotują wzrost rachunków, który będzie proporcjonalnie wyższy w stosunku do płaconych przez nich obecnie stawek. W planach zaznaczono również, że do 2030 r. uda się ograniczyć wycieki ścieków do sieci wodnych o ponad 140 000 rocznie. W 2022 r. firmy wodociągowe wylały ścieki do rzek i mórz ponad 300 000 razy.

Ofwat zapowiedział, że plany firm wodociągowych zostaną poddane "szczegółowej" analizie, a seria otwartych konsultacji społecznych, które odbędą się w październiku i listopadzie, pozwoli odbiorcom wyrazić własne opinie. Regulator opublikuje wstępną wersję swoich wniosków odnośnie planów każdej z firm w maju przyszłego roku. Ostateczna decyzja w sprawie wysokości opłat zostanie ogłoszona w grudniu.

Jednocześnie Ofwat poinformował, że liczy na "znaczącą poprawę" funkcjonowania całego sektora, dodając, że klienci powinni płacić jedynie za realizację przyszłych inwestycji, a nie za błędy popełnione przez firmy w przeszłości.

Niemniej jednak, w obliczu zmian klimatycznych i wzrostu liczby ludności, zaistniała "pilna potrzeba" walki z problemem zanieczyszczeń związanych z burzowymi przepełnieniami kanalizacji, poprawy jakości wód w kąpieliskach i zwiększenia przepustowości.

W ubiegłym tygodniu regulator nakazał firmom wodociągowym zwrócić klientom 114 mln funtów w postaci obniżonych rachunków w związku z niezrealizowaniem kluczowych celów w bieżącym pięcioletnim okresie.

Czytaj więcej:

Firmy wodociągowe w UK zmienią sposób naliczania rachunków? Mają być "bardziej kreatywne"

Firmy wodociągowe przepraszają za zrzucanie ścieków do morza i rzek

Regulator rynku: Firmy wodociągowe w UK planują podniesienie opłat

Mieszkańcy Londynu mogą otrzymać milionowe odszkodowania od firm wodociągowych

UK: Firmy wodociągowe zwrócą klientom część opłat. Powodem słaba jakość świadczonych usług

    Kurs NBP z dnia 11.07.2025
    GBP 4.9314 złEUR 4.2563 złUSD 3.6432 złCHF 4.5695 zł

    Sport