F1: Hamilton cofnięty o dziesięć miejsc w wyścigu o GP Turcji
Nowy silnik przekracza limit trzech dla kierowcy na sezon, dlatego nałożono karę. Jeszcze dzień wcześniej Hamilton dementował informację o planach wymiany jednostki w jego bolidzie, choć nie wykluczał ostatecznie takiej możliwości.
"Mam nadal sprawne silniki numer dwa i trzy, żadna wymiana nie jest obecnie potrzebna. Ale oczywiście to się może zmienić, kto wie..." - oznajmił.
W ubiegłym roku Brytyjczyk zwyciężył na torze pod Stambułem i zapewnił sobie siódmy tytuł mistrza świata.
W tym roku Hamilton też prowadzi w klasyfikacji generalnej, ale jego przewaga nad drugim Holendrem Maxem Verstappenem z Red Bulla wynosi tylko dwa punkty.
Czytaj więcej:
Hamilton o kolizji z Verstappenem: "Dobrze wiedział, co się stanie"
F1: Szalona końcówka w GP Rosji. Hamilton z setną wygraną
F1: Mercedes rozważa nowy silnik dla Hamiltona na GP Turcji
Formuła 1: Lewis Hamilton nie planuje zmiany silnika