"Dziś Brytyjczycy głosowaliby za pozostaniem w UE"
“Gdyby w ciągu najbliższych 10 lat przeprowadzono nowe referendum w sprawie wystąpienia ze Wspólnoty, przeciwko zagłosowałoby 52 proc. obywateli” – napisali w opublikowanym na równo rok przed Brexitem raporcie naukowcy. Według dokumentu opracowanego na zlecenie Economic and Social Research Council, rosnąca akceptacja imigracji oraz zmieniające się poglądy sprawiają, iż gdyby referendum przeprowadzono na przestrzeni kilku najbliższych lat, jego rezultat byłby inny.
“Ponadto niejasna polityka rządu oraz zmiany demograficzne sprawiają, że opinia publiczna skłania się bardziej ku postawom prounijnym. Już na początku 2021 roku głosów za pozostaniem we Wspólnocie byłoby 52%. Do 2026 odsetek ten wzrósłby do 54%. W 2016 zwolennicy Brexitu przeważali tylko o 1%” - komentuje wyniki “Evening Standard”.
Autorzy raportu zatytułowanego “Article 50, One Year On” - naukowcy zrzeszeni wokół inicjatywy The UK in a Changing Europe - oskarżyli Theresą May o zaprzeczanie samej sobie.
“Rok temu, wręczając Radzie Europejskiej list w sprawie artykułu 50., premier zapewniła, że zagwarantuje obywatelom i firmom poczucie stabilności, tak szybko, jak to możliwe. Tymczasem ostatnie 12 miesięcy upłynęło pod znakiem znacznej politycznej i ekonomicznej niepewności” - podkreślają działacze.
Zdaniem ekspertów, stan ten ma negatywny wpływ na kraj. “Konsekwencje odczuwalne są przez firmy, jak również kluczowe sektory: rolnictwo, rybołówstwo, lotnictwo, środowisko, edukacja wyższa, służba zdrowia i finanse” - podsumowuje prof. Anand Menon.