Dokumenty dotyczące księcia Andrzeja będą utajnione aż do 2065

Do informacji tej media dotarły dzięki wnioskowi złożonemu przez królewskiego biografa Andrew Lowniego. W rozmowie z dziennikiem "The Telegraph" stwierdził on, że chociaż uważa się za monarchistę, to jego zdaniem rodzina królewska powinna podlegać kontroli, zaś korespondencja królewska jest ukrywana ze względu na specyficzną "kulturę tajemnicy".

"Członkowie rodziny królewskiej nie podlegają ustawie o wolności informacji, ale mam nadzieję, że po tym jak tron objął nowy monarcha, obok względów ochrony danych będą stosowane wyłącznie istotne wyjątki dotyczące informacji poufnych, takie jak bezpieczeństwo narodowe, stosunki z innym krajem, informacje podawane poufnie itp." - stwierdził Lownie.

"Jesteśmy w absurdalnym położeniu, że książę Harry może ujawniać najbardziej intymne szczegóły życia królewskiego sprzed kilku miesięcy dla osobistych korzyści komercyjnych, a mimo to historycy nie mogą przeglądać akt. To niezwykłe, że dokumenty dotyczące księcia Andrzeja, bohatera mojej kolejnej biografii, zostaną utajnione aż do 2065 roku" - zaznaczył.

Zdaniem biografa, "pozostaje wiele pytań" dotyczących dawnej roli księcia jako wysłannika handlowego oraz jego powiązań z przestępcą seksualnym i finansistą-miliarderem Jeffreyem Epsteinem.

Mural przedstawiający księcia Andrzeja w Shoreditch z napisem "Wstyd". W 2020 roku książę stał się przedmiotem wzmożonej uwagi w związku z niejasnymi relacjami z Jeffreyem Epsteinem. (Fot. Getty Images)

Książę Andrzej był specjalnym przedstawicielem Wielkiej Brytanii ds. handlu międzynarodowego i inwestycji od 2001 r. do lipca 2011 r. Został zmuszony do rezygnacji z obowiązków publicznych po katastrofalnym wywiadzie dla "Newsnight" na temat jego powiązań z Epsteinem, który na początku tego roku odebrał sobie życie w więzieniu po tym jak usłyszał zarzuty o handel ludźmi w celach seksualnych.

"W interesie publicznym jest na przykład wiedzieć, kto płaci za bezpieczeństwo księcia Andrzeja teraz, gdy nie jest on już pełniącym jakiekolwiek obowiązki członkiem rodziny królewskiej" – zauważył Andrew Lownie.

W odpowiedzi skierowanej do Lowniego, do której dotarł "The Telegraph", Ministerstwo Spraw Zagranicznych rzekomo oświadczyło, że informacje dotyczące księcia Andrzeja będą niepubliczne do 2065 roku.

Jak zaznaczają brytyjskie media, zazwyczaj przyjmuje się, że akta przekazywane przez rząd do Archiwów Narodowych w Kew są utrzymywane w tajemnicy przez 20 lat.