Do UK dotarła zimowa pogoda. Wydano alerty powodziowe

Jak ocenia brytyjska prasa, "nadszedł ten moment, w którym - pomimo kryzysu związanego z kosztami życia - powinno się włączyć ogrzewanie". W całym kraju nie tylko spadną temperatury, ale będą również bardziej odczuwalne z uwagi na silny wiatr.

Żółte ostrzeżenia przed deszczem obowiązują dziś do godziny 18:00 we wschodniej Szkocji i północno-wschodniej Anglii.

Tymczasem w północno-wschodniej Szkocji od wczesnych godzin porannych do godziny 15:00 obowiązuje bursztynowe ostrzeżenie przed deszczem - trzecie w czterostopniowej skali.

Meteorolog Met Office Tom Morgan ostrzegł, że w miejscach z bursztynowym alertem "może spaść nawet 100 mm deszczu".

"Przy tak silnych opadach miejscowe powodzie są łatwe do przewidzenia" - wyjaśnił

Dodał, że "trudna sytuacja będzie panować także w obszarach przybrzeżnych, gdzie należy spodziewać się wietrznej pogody". 

"Doświadczamy silnych wiatrów na lądzie i dużych fal. Mogą wystąpić pewne zakłócenia w transporcie, w tym promach i sieci drogowej" - wskazał.

Temperatury są dziś bardziej dla tego okresu - od 9 do 11 st. C. Odczuwalne mogą być jednak znacznie niższe. Nocą z kolei mogą pojawić się przymrozki.

Zdaniem synoptyków, mieszkańcy północnej Szkocji doświadczą od dziś pierwszych opadów śniegu, a przez weekend "może zrobić się już całkiem biało i zimowo".

W Londynie dziś prawdopodobnie będzie jeszcze stabilnie, ale od jutra można spodziewać się ochłodzenia. Mieszkańcy stolicy mogą spodziewać się ciągłych opadów deszczu, które potrwać mają aż do poniedziałku.