Darmowe e-papierosy dla palaczy w brytyjskich szpitalach
W eksperymencie, który rozpocznie się jesienią br., wezmą udział szpitale w Norfolk, Londynie, Leicester i Edynburgu.
Niektórzy pacjenci-palacze - bez względu na to, z jakiego powodu trafili do szpitala - otrzymają "elektryka", wystarczającą ilość płynów do e-papierosów na tydzień oraz skierowanie do lokalnych ośrodków pomocy w rzucaniu palenia.
Inni dostaną jedynie ulotki z informacją na temat lokalnych ośrodków zajmujących się wspieraniem palaczy chcących rzucić ten nałóg.
Po jednym, trzech i sześciu miesiącach z osobami z obu grup skontaktują się lekarze, by sprawdzić, który ze sposobów okazał się bardziej skuteczny w rzuceniu palenia - informuje BBC.
Jak podkreśla zaangażowana w realizację tego projektu prof. Caitlin Notley z University of East Anglia, "bardzo istotny może być tu element zaskoczenia" - palaczom zaproponuje się ideę zerwania z nałogiem w sposób, którego większość z nich prawdopodobnie nie brała pod uwagę.
Wielka Brytania jest jednym z krajów uznających oficjalnie e-papierosy za mniej szkodliwe od papierosów tradycyjnych, bo nie wydzielają toksycznego dymu, odpowiedzialnego za większość chorób związanych z paleniem tytoniu.
Rządowa agencja Public Health England (PHE) szacuje, że rocznie ok. 50 tys. palaczy w Anglii rzuca palenie dzięki waporyzacji. "Oczywiście najlepszą rzeczą, jaką może zrobić palacz, jest całkowite rzucenie palenia" - podkreśla prof. John Newton z PHE.
Czytaj więcej:
U e-palaczy w UK zdiagnozowano "ponad 200 problemów zdrowotnych"
E-papieros może spowodować śmierć? Gorąca debata w USA
E-papierosy chcą uciec unijnej dyrektywie
Od dziś zakaz sprzedaży papierosów mentolowych w UE i UK
Trudna przyszłość e-palenia w Polsce po wprowadzeniu nowego podatku