Coraz więcej migrantów próbuje dostać się z Francji do UK
Około pięćdziesięciu migrantów, w tym sześcioro dzieci, zostało uratowanych wczoraj podczas próby przepłynięcia kanału La Manche. W ciągu tygodnia francuskie służby zatrzymały w sumie 1 200 migrantów, w tym aż 200 w ostatnią sobotę.
Prefekt morski kanału La Manche i Morza Północnego przypomniał wczoraj, że kanał jest jednym z najbardziej ruchliwych akwenów morskich na świecie. Ostrzegł również przed przeprawami pontonami z uwagi na trudne warunki pogodowe panujące na kanale.
Wczoraj na plaży w Sangatte, w departamencie Pas-de-Calais, znaleziono ciało mężczyzny, który próbował nielegalnie sforsować Kanał i zginął podczas przeprawy.
"Sytuacja przypomina szczyt napływu nielegalnych imigrantów w 2018 roku" - napisał przewodniczący rady departamentalnej Alpy Nadmorskie Eric Ciotti w opublikowanym liście do ministra spraw wewnętrznych Geralda Darmanina, apelując o zdecydowane działania w powstrzymaniu przypływu nielegalnych migrantów do Francji.
Z kolei brytyjscy politycy wypowiadają się krytycznie o Francji w związku z napływem migrantów. Według brytyjskiej prasy, minister spraw wewnętrznych Priti Patel stwierdziła, że migranci opuszczają Francję, ponieważ jest to rasistowski kraj, którego się boją.
Natomiast konserwatywny polityk Edward Leich posunął się nawet do zasugerowania na Twitterze, aby odebrać Francji Calais, które do 1558 r. pozostawało pod panowaniem angielskim.
"To nieodpowiedzialność" - skomentowała brytyjskie reakcje mer Calais, Natacha Bouchart. Wyraziła również współczucie Brytyjczykom, że mają takich polityków.
12 lipca Darmanin z Patel ogłosili utworzenie francusko-brytyjskiej jednostki wywiadowczej, a na francuskich wybrzeżach rozmieszczono żołnierzy wspierających służby w zatrzymywaniu nielegalnych migrantów przeprawiających się drogą morską.
Czytaj więcej:
Schwytano rekordową liczbę nielegalnych imigrantów na kanale La Manche
Rząd powołał pełnomocnika do walki z nielegalną imigracją przez La Manche
Londyn i Paryż zacieśniają współpracę w walce z nielegalną imigracją
10. kolejny dzień, w którym do wybrzeża hrabstwa Kent dopłynęli imigranci
Hrabstwo Kent nie daje rady zapewnić opieki kolejnym imigrantom