Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Chiny oskarżają Brytyjczyków o "obrazę chińskiego narodu"

Chiny oskarżają Brytyjczyków o "obrazę chińskiego narodu"
Chiny wezwały Wielką Brytanię, aby "natychmiast naprawiła swoje błędne kroki". (Fot. Getty Images)
Chińska dyplomacja ostro skrytykowała w piątek brytyjski parlament za przyjęcie rezolucji oskarżającej Pekin o ludobójstwo na Ujgurach w regionie Sinciang. To 'najbardziej niedorzeczne kłamstwo stulecia” - oświadczyła ambasada ChRL w Londynie.
Reklama
Reklama

Według placówki, zarzuty ze strony brytyjskiego parlamentu to "oburzająca obelga i afront wobec Chińczyków oraz rażące naruszenie prawa międzynarodowego" i "jawna ingerencja w wewnętrzne sprawy Chin". "Strona chińska stanowczo się temu sprzeciwia i surowo to potępia" - napisano w komunikacie.

Ambasada ChRL wezwała Wielką Brytanię, aby podjęła "konkretne środki na rzecz szanowania kluczowych interesów Chin" oraz "natychmiast naprawiła swoje błędne kroki".

W komunikacie powtórzono również stanowisko komunistycznych władz w Pekinie, że w Sinciangu nie dochodzi do ludobójstwa, a chiński rząd nie dopuszcza się zbrodni przeciwko ludzkości, lecz prowadzi w tym regionie kampanię zwalczania terroryzmu, separatyzmu i ekstremizmu religijnego.

Zaniepokojenie losem Ujgurów i innych muzułmanów w Sinciangu wyraża coraz więcej krajów świata. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ogłosił pod koniec marca, że jego organizacja prowadzi z Pekinem rozmowy na temat możliwości wizyty w Sinciangu. Informacje o tych rozmowach potwierdziła również strona chińska.

Oenzetowscy eksperci zwracali w ostatnich latach uwagę na wiarygodne doniesienia o tym, że nawet ponad milion Ujgurów i innych muzułmanów trzymanych jest w pozaprawnych obozach internowania. Administracja USA oraz parlamenty Kanady i Holandii zarzuciły władzom Chin, że dopuszczają się w Sinciangu ludobójstwa.

W raportach międzynarodowych badaczy pojawiały się oskarżenia o przymusowe sterylizacje i aborcje dokonywane na muzułmankach, a także o zmuszanie Ujgurów zatrzymanych w "obozach reedukacji" do ciężkiej pracy w fabrykach i na polach bawełny, która jest jednym z głównych towarów eksportowych Sinciangu.

Władze ChRL stanowczo zaprzeczają tym zarzutom. Nasilają też krajową i międzynarodową kampanię, która przekonuje, że przedstawiciele mniejszości etnicznych wiodą w Sinciangu szczęśliwe życie i sami wybierają sobie zajęcie, a dzięki rządowemu programowi edukacyjnemu wyzwolili się z islamskiego fundamentalizmu.

Czytaj więcej:

Ambasador Chin oskarża UK o zatruwanie stosunków i grozi konsekwencjami

W UK dziennikarze z Chin "pracowali jako szpiedzy"

Ujgurzy prześladowani w Chinach. Wielka Brytania nakłada sankcje

Chiny: Nagonka w mediach na zachodnie marki za komentarze w sprawie Sinciangu

Chiny nałożyły sankcje odwetowe na Wielką Brytanię. Jest reakcja rządu UK

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama