CIA i MI5 podsłuchuje przez odbiorniki TV? Niepokojące dane z WikiLeaks
Informacje pojawilły się kilka dni temu na demaskatorskim portalu WikiLeaks. Ich autentycznosć nie została potwierdzona, ale WikiLeaks w przeszłości ujawnił już wiele prawdziwych tajemnic rządowych.
Niektóre z opublikowanych dokumentów ujawniają istnienie narzędzi do szpiegowania ludzi za pomocą telewizorów. Rozwiązanie to używane jest m.in. przez CIA w Stanach Zjednoczonych, ale również przez agencję wywiadu MI5 w Wielkiej Brytanii.
Urządzenia mają umożliwiać nagrywanie dźwięków nawet wtedy, kiedy wyłączony jest ekran. Wiele modeli wyposażonych jest w mikrofon, który umożliwia sterowanie głosem. W momencie włączenia urządzenia, według ujawnionej dokumentacji, nagranie ma być wysyłane drogą internetową do agencji wywiadowczej.
Koreański gigant technologiczny Samsung zapewnił, że sprawdza te informacje. “Ochrona prywatności klientów i bezpieczeństwo naszych urządzeń jest najważniejszym priorytetem Samsunga” - napisała firma w oświadczeniu.
Już w 2015 roku Samsung ostrzegł klientów przed rozmawianiem o sprawach prywatnych lub delikatnych w pobliżu inteligentnych telewizorów. Raz aktywowany mikrofon służący do kontroli głosem może bowiem „podsłuchiwać” i umożliwiać nasłuch Samsungowi lub osobom trzecim. Informacja o tym znajdowała się m.in. w zapisie umowy.
Brytyjskie MI5 zdystansowało się od informacji, ale nie ukrywa, że "potrzebuje dostępu do rozmów i innych informacji, w sprawach dotyczących bezpieczeństwa narodowego". Komentarza w tej kwestii odmówiło Google, które może współpracować ze służbami, a także brytyjski Home Office.