Była ambasador UK skazana na rok więzienia za brak zameldowania
Zarzuty pod adresem Bowman i jej męża, birmańskiego artysty, aktywisty i byłego więźnia politycznego Htein Lina, oceniane są powszechnie jako pretekst do prześladowania ich za poglądy, które junta uznaje za niebezpieczne - podkreśla AP.
Dyplomata, który poinformował o wyroku, zastrzegł sobie anonimowość, ponieważ nie był upoważniony do przekazania tej wiadomości. Ani wojskowe władze Birmy, ani ambasada Wielkiej Brytanii nie odniosły się publicznie do procesu.
Bowman i Htein Lin zostali aresztowani 24 sierpnia br. Według władz, złamali przepisy imigracyjne, ponieważ nie poinformowali odpowiedniego urzędu o przeprowadzce z miejsca, w którym byli zameldowani w Rangunie, największym mieście Birmy, do miasta Kalaw w stanie Szan we wschodniej części kraju.
Zatrzymanie byłej ambasador zbiegło się w czasie z ogłoszeniem przez rząd Wielkiej Brytanii nowych sankcji na wojskowy reżim w Birmie.
56-letnia Bowman pełniła funkcję ambasador w latach 2002-2006, a od 2013 roku kieruje Birmańskim Centrum Odpowiedzialnego Biznesu. Jej 55-letni mąż jest natomiast artystą, a za swoją działalność przeciwko ówczesnej juncie spędził w więzieniu 6,5 roku w latach 1998-2004.
Birma pogrążona jest w chaosie politycznym i gospodarczym od zamachu stanu z lutego 2021 roku, gdy wojskowa junta obaliła demokratycznie wybrany rząd i aresztowała jego przywódczynię, laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi. Wojskowe władze brutalnie tłumiły masowe protesty przeciwko puczowi. Według Związku Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP), zginęło ponad 2,2 tys. osób, a ponad 15 tys. zostało zatrzymanych, z czego ponad 12 tys. wciąż jest w niewoli.
Czytaj więcej:
UK: Była pracownica zarzuciła Facebookowi "radykalizację jego użytkowników"
W Oslo laureaci Pokojowej Nagrody Nobla odebrali dyplomy oraz złote medale
ONZ: Liczba uchodźców w skali świata po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mln