Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bundesliga: Lewandowski bez gola, ale Bayern powiększa przewagę

Bundesliga: Lewandowski bez gola, ale Bayern powiększa przewagę
Bayern Lewandowskiego długo się męczył, ale wygrał z Mainz. (Fot. CHRISTOF STACHE/AFP via Getty Images)
Prowadzący w tabeli piłkarskiej ekstraklasy Niemiec Bayern Monachium pokonał wczoraj FSV Mainz 2:1 i powiększył do sześciu punktów przewagę nad drugą Borussią Dortmund, która zremisowała z VfL Bochum 1:1. Tym razem Robert Lewandowski gola nie zdobył.
Reklama
Reklama

Bayern był zdecydowanym faworytem, ale z zespołem z Moguncji w ostatnich latach zdarzało się mu tracić punkty, m.in. tak było w poprzednim pojedynku tych drużyn w kwietniu, kiedy mistrz Niemiec przegrał na wyjeździe 1:2. W kwietniu 2017 goście wywieźli z Monachium punkt, a 13 miesięcy wcześniej wygrali na Allianz Arenie 2:1.

Wczoraj też zaczęło się po myśli Mainz, które w 22. minucie objęło prowadzenie po golu Austriaka Karima Onisiwo. Do przerwy mimo zdecydowanej przewagi monachijczykom nie udało się wyrównać.

Dopięli swego w 54. minucie, a bramkarza gości pokonał Francuz Kingsley Coman. 20 minut później decydującego gola zdobył dla miejscowych młody Jamal Musiala.

Lewandowski po raz 22. zagrał przeciw temu rywalowi, któremu wcześniej strzelił 19 bramek, z czego sześć w poprzednich pięciu występach.

Polak z 16 trafieniami otwiera klasyfikację strzelców. W 2021 w Bundeslidze już 40 razy pokonał bramkarzy rywali i do rekordu Gerda Muellera sprzed 49 lat brakuje mu dwóch goli. Łącznie w roku kalendarzowym uzyskał 66 bramek i trzy dzielą go od osiągnięcia Portugalczyka Cristiano Ronaldo z 2013 roku. Z kolei inny wybitny strzelec ostatnich lat - Argentyńczyk Lionel Messi - w 2012 zaliczył 91 trafień w oficjalnych występach.

Łącznie kapitan polskiej reprezentacji w Bundeslidze zdobył 293 gole, a we wszystkich 352 występach w barwach Bayernu - 321.

Bayern po 12. zwycięstwie w sezonie ma 37 punktów i już o sześć wyprzedza Borussię Dortmund, która wczoraj w derbach Zagłębia Ruhry zremisowała na wyjeździe z beniaminkiem z Bochum. To pierwszy nierozstrzygnięty w sezonie mecz ekipy BVB, a punkt uratował jej w końcówce Julian Brandt.

Trzeci Bayer Leverkusen, który dzisiaj zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt, dzieli od lidera w tym momencie 10 punktów.

Innym ważnym wydarzeniem 15. kolejki był debiut Domenico Tedesco w roli trenera RB Lipsk, gdzie przed tygodniem - po zaledwie pięciu miesiącach pracy - pożegnano Amerykanina Jesse'ego Marscha.

36-letni szkoleniowiec zaczął nowy etap kariery udanie, a jego piłkarze przerwali serię trzech porażek pokonując Borussię Moenchengladbach 4:1. Gospodarze awansowali na siódme miejsce, a pokonani, którzy przegrali po raz trzeci z rzędu, plasują się na 13. pozycji.

Złą passę przełamała też Hertha Berlin, która wygrała z Arminią Bielefeld 2:0. To jej pierwszy ligowy komplet punktów od 23 października. Krzysztof Piątek pojawił się na boisku w stołecznej drużynie na niespełna ostatni kwadrans.

Berlińczycy z 18 pkt zajmują 14. lokatę. Dwa punkty mniej ma drużyna FC Augsburg, która w piątek odniosła cenne wyjazdowe zwycięstwo nad dobrze się ostatnio spisującym FC Koeln 2:0. Bramkarz Rafał Gikiewicz i obrońca Robert Gumny rozegrali całe spotkanie w zespole gości.

Czytaj więcej:

Liga niemiecka: Dwa gole Lewandowskiego, Bayern lepszy w klasyku

Piłkarska LM: Lewandowski bez gola, Barcelona wyeliminowana

Piłkarska LM: Bayern zarobił już 78 milionów euro

Liga niemiecka: Bayern ciągle bez Kimmicha podejmie Mainz

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama