Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjskie media: Imigrantów zabrano z barki dopiero cztery dni po wykryciu legionelli

Brytyjskie media: Imigrantów zabrano z barki dopiero cztery dni po wykryciu legionelli
Przeznaczenie barki i wszelkie działania z nią związane budzą coraz większe kontrowersje... (Fot. Getty Images)
Dopiero po czterech dniach po wykryciu na barce 'Bibby Stockholm' bakterii legionelli ewakuowano zakwaterowanych na niej nielegalnych imigrantów - podała wczoraj stacja Sky News. Budząca od początku kontrowersje barka staje się powodem coraz większego kryzysu wizerunkowego dla brytyjskiego rządu.
Reklama
Reklama

W piątek ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało o profilaktycznym przeniesieniu wszystkich 39 nielegalnych imigrantów zakwaterowanych dotychczas na zacumowanej w porcie w Portland na południu Anglii barki z powrotem na stały ląd, gdyż w wodzie wykryto bakterię legionelli. Wywołuje ona legionellozę, nazywaną też chorobą legionistów, która jest ciężką zakaźną chorobą dróg oddechowych.

Ale jak ujawniła Sky News, bakterię wykryto już w poprzedni poniedziałek, 7 sierpnia, czyli w dniu, w którym pierwsi imigranci trafili na barkę, lecz w efekcie problemów z przepływem informacji pomiędzy lokalnymi władzami hrabstwa Dorset, firmą będącą operatorem barki i MSW dopiero w czwartek wieczorem podjęto decyzję o ewakuacji migrantów, która ostatecznie odbyła się następnego dnia rano.

W poniedziałek minister zdrowia Steve Barclay oświadczył, że żaden z migrantów nie wykazuje objawów choroby i jego zdaniem powinni oni wrócić na barkę. Z kolei rzecznik premiera Rishiego Sunaka zapewnił, że szef rządu nadal ma zaufanie do minister spraw wewnętrznych Suelli Braverman, choć dodał, iż należy wyciągnąć wnioski z tego zdarzenia.

Brytyjski rząd szuka sposobów na radzenie soibie z nielegalną imigracją, ale na razie bez sukcesów... (Fot. Getty Images)

Jednak nawet część posłów rządzącej Partii Konserwatywnej przyznaje, że sprawa "Bibby Stockholm" staje się wizerunkową katastrofą dla rządu i nie wzbudza przeświadczenia co do skuteczności walki z nielegalną imigracją.

Barka "Bibby Stockholm" i dawne bazy wojskowe mają być według rządu sposobem na częściowe przynajmniej rozładowanie wynajmowanych przez rząd hoteli, w których kwaterowani są nielegalni imigranci. Według danych MSW, na koniec czerwca w hotelach przebywało ponad 50,5 tys. nielegalnych imigrantów, co kosztuje budżet państwa ok. 6 mln funtów dziennie.

Docelowo na "Bibby Stockholm" ma przebywać 506 osób, wyłącznie samotnych mężczyzn w wieku 18-65 lat, ale rozpoczęcie przenoszenia ich na barkę było dwukrotnie przekładane i zaczęło się dopiero w przed tygodniem, wskutek czego trafiło tam tylko 39 osób, które i tak trzeba było przenieść z powrotem z powodu bakterii legionelli.

Jej wykrycie stało się argumentem dla organizacji pozarządowych, które sprzeciwiają się umieszczaniu na barce nielegalnych imigrantów, twierdząc, że jest to działanie niehumanitarne.

Czytaj więcej:

Jak wygląda barka Bibby Stockholm w środku? Są pierwsze relacje brytyjskich mediów

UK: Tylko 15 nielegalnych imigrantów przeniesiono na barkę. Około 20 odmówiło zgody

BBC: Imigranci zmienili zdanie w sprawie przeniesienia się na barkę

Anglia: Nielegalni imigranci przeniesieni z kontrowersyjnej barki. Powodem bakteria legionelli

    Komentarze
    • Czytelnik anonimowy
      15 sierpnia 2023, 10:36

      Siedzą w swoich laboratoriach ,pracują nad wirusami o czym jest napisane w innym temacie ,później zarażają tych ludzi jak świnki doświadczalne,później oglaszaja ze bakteria wybuchła wśród tych ludzi,kto wymyśla te bakterie,wirusy i nazwy,labolatoria.

    • Klejnot Nilu
      15 sierpnia 2023, 13:31

      W sensie ze wirus Lego? No ta barka wyglada troche jak klocek, wiec ma to sens

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama