Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjska gospodarka rośnie, ale obawy wciąż budzą rosnące ceny

Brytyjska gospodarka rośnie, ale obawy wciąż budzą rosnące ceny
Ceny żywności w UK rosną w niezwykle szybkim tempie... (Fot. Getty Images)
Jak informuje portal BBC, brytyjska gospodarka - po spadku w kwietniu i marcu - wyraźnie się odbiła w maju i wzrosła o 0,5% w ciągu miesiąca, czyli więcej niż oczekiwała większość ekonomistów.
Reklama
Reklama

Rozwijał się każdy obszar gospodarki - w tym budownictwo, turystyka i produkcja. Jednak wiele firm poinformowało, że wyższe koszty eksploatacji skłoniły je do podwyższenia cen dla klientów.

"Biorąc pod uwagę, że dochody gospodarstw domowych będą dalej spadać jesienią, kiedy ceny energii ponownie wzrosną, nadal istnieje realne ryzyko, że gospodarka może popaść w recesję" - ocenia Paul Dales, główny ekonomista w Capital Economics.

"To może oznaczać, że gospodarka okaże się zatrutym kielichem dla każdego, kto wygra wyścig na premiera" – dodaje. Ktokolwiek bowiem zastąpi Borisa Johnsona, stanie przed dylematem, jak poradzić sobie z rosnącymi kosztami życia.

Zarówno przedsiębiorstwa, jak i gospodarstwa domowe są dotknięte szybującymi w górę cenami, które rosną w najszybszym tempie od 40 lat z powodu rekordowo wysokich kosztów paliwa i energii.

Inflacja w Wielkiej Brytanii, czyli tempo wzrostu cen, osiągnęła w maju 9,1% i oczekuje się, że w tym roku osiągnie aż 11%.

BBC przypomina, że Andrew Bailey, prezes Banku Anglii, obiecał sprowadzić inflację do docelowego poziomu 2%. Od grudnia podniósł stopy pięciokrotnie i oczekuje się, że ponownie je podwyższy w przyszłym miesiącu. 

Tymczasem wzrost kosztów utrzymania doprowadził do tego, że związki zawodowe wzywają do podwyżek płac, a w kilku branżach (m.in. kolejowej) pracownicy strajkowali i zapowiadają kolejne akcje protestacyjne w związku z zarobkami.

W czerwcu OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) ostrzegła, że ​​brytyjska gospodarka będzie rosła wolniej niż oczekiwano w tym roku i ulegnie stagnacji w przyszłym roku, ponieważ konsumenci ograniczą wydatki, a ceny towarów pozostaną wysokie.

Tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ogłosił, że w 2023 r. Wielka Brytania będzie najwolniej rozwijającą się gospodarką wśród największych gospodarek świata.

Dlatego też David Bharier, szef badań w Brytyjskiej Izbie Handlowej, zauważa, że majowy wzrost jest "mile widzianą wiadomością", ale "maskuje poważne problemy".

"Brytyjska gospodarka wciąż boryka się z ogromnymi problemami strukturalnymi – w tym niepewnością co do relacji Wielkiej Brytanii z UE, ciągłymi lockdownami w związku z Covid w Chinach, awariami łańcucha dostaw i rosnącymi kosztami energii" - podsumowuje specjalista.

Czytaj więcej:

OECD: UK odnotuje najwolniejszy wzrost wśród krajów G7

Gospodarka UK nadal spowalnia, a inflacja rośnie

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama