Brytyjczykom nie podoba się rządowa polityka imigracyjna
4
Wyraźna większość brytyjskich obywateli nie jest zadowolona ze sposobu, w jaki rząd radzi sobie z imigracją czy przyznawaniem azylu - wynika z najnowszego sondażu.
Reklama
Reklama
Według badań przeprowadzonych przez instytut badań społecznych i rynku Ipsos MORI, sześciu na dziesięciu Brytyjczyków narzeka na politykę imigracyjną rządu. "Ta analiza nastrojów społecznych na pewno zaniepokoi zwolenników Davida Camerona. Oznacza to bowiem, że jego zapewnienia o ograniczeniu liczby imigrantów do dziesiątek tysięcy spełzły na niczym, a rząd nie radzi sobie z tym problemem" - komentuje wyniki sondażu "Evening Standard".
Okazuje się, że połowa osób, które głosowałyby na konserwatystów, jest niezadowolonych z tego, jak rząd radzi sobie z imigracją. Podobnego zdania jest 2/3 zwolenników Partii Pracy i 55% głosujących na Liberalnych Demokratów.
Tym samym na poparciu zyskuje lider Ukip, Nigel Farage, który w rankingach popularności dogania Davida Camerona i Eda Milibanda (Partia Pracy). Brytyjczycy, zapytani o to, któremu z szefów partii ufają w tej kwestii najbardziej, wskazali na obecnego premiera (23%), ale tuż za nim uplasował się właśnie Nigel Farage (20%). Ed Milliband zajął dopiero trzecią pozycję (19%).
Najbardziej z polityki imigracyjnej na Wyspach niezadowoleni są ludzie starsi, powyżej 65. roku życia (72%). Częściej na ten problem narzekają też kobiety (66%) niż mężczyźni (59%).
Okazuje się, że połowa osób, które głosowałyby na konserwatystów, jest niezadowolonych z tego, jak rząd radzi sobie z imigracją. Podobnego zdania jest 2/3 zwolenników Partii Pracy i 55% głosujących na Liberalnych Demokratów.
Tym samym na poparciu zyskuje lider Ukip, Nigel Farage, który w rankingach popularności dogania Davida Camerona i Eda Milibanda (Partia Pracy). Brytyjczycy, zapytani o to, któremu z szefów partii ufają w tej kwestii najbardziej, wskazali na obecnego premiera (23%), ale tuż za nim uplasował się właśnie Nigel Farage (20%). Ed Milliband zajął dopiero trzecią pozycję (19%).
Najbardziej z polityki imigracyjnej na Wyspach niezadowoleni są ludzie starsi, powyżej 65. roku życia (72%). Częściej na ten problem narzekają też kobiety (66%) niż mężczyźni (59%).
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama