Brytyjczycy po ratowników jeżdżą do Polski
W listopadzie "Oxford Mail" informował, że South Central Ambulance Service (SCAS), który działa w Berkshire, Buckinghamshire, Hampshire i Oxfordshire, ma trudności z zapełnieniem 260 wakatów.
Z kolei wczoraj SCAS potwierdził, że szuka 220 ratowników i sanitariuszy, a także 70 osób na stanowisko emergency care assistants (ECA). Co więcej, aby znaleźć odpowiednich kandydatów, przedstawiciele mają zamiar wybrać się za granicę, a dokładniej do Polski.
"W kraju cierpimy na niedobów sanitariuszy" - przyznaje cytowana przez "The Telegraph" Michelle Archer, rzeczniczka South Central Ambulance Service. "M.in. dlatego przeprowadzimy rekrutację w Polsce, gdzie kandydaci spełniają nasze wysokie stadardy, a ich kwalifikacje, umiejętności i doświadczenie są zbliżone do tych, które reprezentuje personel medyczny w naszym kraju" - dodaje.
"Ponadto, podobnie jak w przypadku wszystkich usług pogotowia ratunkowego, do aplikowania zachęcamy kandydatów ze wszystkich państw, nie tylko Polski" - zaznacza Archer.
Przedstawicielka SCAS nie była w stanie potwierdzić, ilu ratowników z Polski dołączy do pogotowia.