Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boris Johnson: Nie wprowadzamy ukradkiem lockdownu

Boris Johnson: Nie wprowadzamy ukradkiem lockdownu
Szef brytyjskiego rządu podkreślił po raz kolejny, że odpowiedzialność za zdrowie każdy z mieszkańców ponosi samodzielnie. (Fot. Getty Images)
Brytyjski premier Boris Johnson zapewnił, że nie 'wprowadza po cichu lockdownu w Anglii' i wyjaśnił, że nie apeluje, aby odwoływać świąteczne spotkania, lecz aby zachować ostrożność.

Reklama
Reklama

Johnson odniósł się w ten sposób do słów naczelnego lekarza Anglii Chrisa Whitty'ego o tym, że w okresie przedświątecznym ludzie powinni wybierać te aktywności i spotkania, które są naprawdę ważne i nie powinni mieszać się z tymi, z którymi nie jest to konieczne.

Zapytany o tę wypowiedź Johnson odpowiedział, że sytuacja jest inna niż w zeszłym roku dzięki szczepionkom i testom. "Ludzie powinni być ostrożni i myśleć o swoich działaniach w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie - nikt nie chce zakazić się Omikronem, czuć się źle i być zmuszonym do izolacji. Najszybszą drogą z powrotem do normalności jest to, by każdy teraz przyjął dawkę przypominającą" - oznajmił.

"Więc jeśli chcesz coś zrobić, jeśli chcesz iść na wydarzenie lub imprezę, jeśli jest to priorytet, to rozsądną rzeczą jest zrobienie testu i upewnienie się, że jesteś ostrożny. Ale nie mówimy, że chcemy odwoływać różne rzeczy, nie zamykamy wszystkiego" - dodał premier.

Tymczasem Whitty, odpowiadając wczoraj na pytania posłów z komisji zdrowia, ocenił, że możliwe jest, iż szczyt zakażeń wariantem Omikron zostanie osiągnięty bardzo szybko, a następnie równie szybko zacznie spadać.

"Prawdopodobnie szczyt nastąpi dość szybko. Moje przewidywania są takie, że może on wtedy spadać szybciej niż w poprzednich przypadkach. Nie chcę mówić tego na pewno, zaznaczam tylko, że jest taka możliwość" - wyjaśnił. Ocenił jednak jako możliwe, że w czasie szczytu zakażeń Omikronem pobity zostanie dobowy rekord hospitalizacji z 12 stycznia, gdy do szpitali w ciągu jednego dnia trafiły 4 583 osoby z Covid-19.

Czytaj więcej:

Rząd UK rozważa zamknięcie pubów i zakazanie imprez noworocznych

Źródła z ministerstwa finansów: Do UK może wrócić program "furlough"

Paszporty covidowe nie zniechęciły mieszkańców Anglii do wizyt w klubach nocnych

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama