Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bloomberg: Konsumenci nie spieszą się z wydaniem pieniędzy zaoszczędzonych dzięki pandemii

Bloomberg: Konsumenci nie spieszą się z wydaniem pieniędzy zaoszczędzonych dzięki pandemii
Zdaniem ekspertów, wstrzęmięźliwość konsumentów hamuje wzrost gospodarczy wielu krajów. (Fot. Getty Images)
Konsumenci w USA i Europie nie spieszą się z wydaniem 2,7 bln dolarów dodatkowych oszczędności zgromadzonych podczas pandemii Covid-19 - donosi Bloomberg. To rozwiewa nadzieję na zwiększenie konsumpcji, która przyczyniłaby się do wzrostu gospodarczego - dodaje agencja.
Reklama
Reklama

Od początku związanego z pandemią kryzysu indywidualni konsumenci w USA zaoszczędzili dodatkowo 2,3 bln dolarów, ci w strefie euro - blisko 400 mld euro (ok. 464 mld dolarów) - szacuje Bloomberg Economics.

"Nie widzimy żadnych oznak, by te zgromadzone oszczędności wracały do gospodarki" - zaznaczył dyrektor londyńskiego banku TS Lombard Dario Perkins.

Brak przewidywanego przez niektórych ekonomistów zwiększenia konsumpcji może rozwiać perspektywę trwałego wzrostu inflacji, której obawiają się banki centralne - zauważa Bloomberg. Dodaje, że wyższy poziom oszczędności może pomóc gospodarstwom domowym poradzić sobie z gwałtownie rosnącymi rachunkami za energię, ale umiarkowany popyt może w dłuższej perspektywie uniemożliwić firmom przeforsowanie trwałej podwyżki cen.

Podczas pandemii indywidualni konsumenci mniej wydawali, a rządy wspierały dochody, niektórzy ekonomiści przewidywali, że po złagodzeniu obostrzeń nastąpi gwałtowny wzrost konsumpcji, ale dane pokazują, żę ludzie niechętnie wydają zgromadzone oszczędności - pisze agencja. W sierpniu ilość dodatkowych środków na kontach konsumentów w strefie euro tylko nieznacznie spadła, w USA nadal rosła - wynika z zestawień Bloomberg Economics.

Wśród powodów, dla których konsumenci nie wydają zgromadzonych środków agencja wymienia strach przed kolejną falą pandemii, obawy o perspektywy pracy, a także wzorce demograficzne i konsumenckie.

Zmieniły się preferencje konsumentów, w 2020 r. ludzie zdali sobie sprawę z tego, że po prostu nie potrzebują pewnych towarów - zauważa agencja. Uzupełnia, że ogromna ilość zgromadzonych pieniędzy nie została zakumulowana równo między wszystkimi grupami społeczeństwa. Duża ilość tych środków znajduje się na kontach osób starszych i tych, które już przed pandemią były zamożne, a to grupy, które są najmniej skłonne do wydawania zaoszczędzonych pieniędzy - wyjaśnia Bloomberg. 

Czytaj więcej:

Wielka Brytania "musi przygotować się na kolejne gospodarcze turbulencje"

Niemcy: Co piąta osoba zwolni się, jeśli szef każe wrócić do biura

Spadła zdolność kredytowa Polaków

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama