Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bilety kolejowe w górę o 3,1 proc. "To hańba"

Bilety kolejowe w górę o 3,1 proc. "To hańba"
W ciągu ostatnich 12 miesięcy co 7. pociąg spóźnił się co najmniej 5 minut. (Fot. Getty Images)
Od dzisiaj ceny biletów kolejowych w Anglii i Walii są droższe średnio o 3,1 proc., a w Szkocji - o prawie 3 proc. Dobra wiadomość jest taka, że tyle samo co w ub. roku zapłacimy za bilety w Londynie.
Reklama
Reklama

Podwyżka w Anglii i Walii - najwyższa od stycznia 2013 r. - oznacza, że za niektóre roczne bilety trzeba będzie zapłacić aż o 100 funtów więcej.

Branża kolejowa broni wyższych cen za przejazdy, twierdząc, że 98 pensów z każdego wydanego funta są inwestowane w tabor, torowiska i dworce - informuje BBC.

Jeremy Corbyn uważa, że podwyżki "odstraszają ludzi od transportu publicznego". (Fot. Getty Images)

Taki argument nie przekonuje jednak m.in. organizatorów kampanii "Railfuture". Ich zdaniem, droższe bilety "po raz kolejny uderzą po kieszeniach mieszkańców Wielkiej Brytanii".

Z kolei lider Partii Pracy, Jeremy Corbyn, nazwał podwyżki "haniebnymi" i zaznaczył, że taki ruch "odstrasza ludzi od transportu publicznego".

Podwyżki nastąpią pomimo tego, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy co 7. pociąg spóźnił się o co najmniej 5 minut i są najgorsze wyniki od września 2005 r.

Sekretarz transportu Chris Grayling zapewnia, że w minionych latach rząd dokonał "rekordowych inwestycji" w kolej. Przypomniał również, że dzisiaj do obiegu trafiła karta rabatowa dla osób od 26 do 30 lat. Podobnie jak w przypadku istniejącej karty dla osób w wieku 16-25 lat, kosztuje ona 30 funtów i obniża koszty podróży o jedną trzecią.

Co ważne, ceny biletów w Londynie pozostaną takie same. To efekt decyzji burmistrza Sadiqa Khana o zamrożeniu kosztów transportu w brytyjskiej stolicy.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama