Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Badanie: Większość "ryzykownych" kredytów hipotecznych przyznano w Londynie

Badanie: Większość "ryzykownych" kredytów hipotecznych przyznano w Londynie
Niektóre kredyty udzielane przez banki uchodzą za "pożyczki wysokiego ryzyka". Kredytodawcy mogą je udzielać, choć istnieje pewien limit. (Fot. Getty Images)
Nowa analiza przygotowana przez grupę Mazars wykazała, że to właśnie w brytyjskiej stolicy znajduje się największa liczba osób, które zaciągnęły kredyt hipoteczny 'wysokiego ryzyka'. Za taki uchodzi każda pożyczka pod nieruchomość, której wartość przekracza roczne zarobki kredytobiorcy o co najmniej 4,5 razy.
Reklama
Reklama

Z danych Mazars wynika, że na liście 20 kodów pocztowych, na terenie których banki udzieliły najwięcej "ryzykownych" pożyczek, aż 19 ulokowanych jest w Londynie. Jedyny kod pocztowy spoza stolicy, który znalazł się na tej samej liście, to podlondyńskie Maidenhead.

Analizując całe zestawienie można zaobserwować, że większość ryzykownych hipotek ma miejsce właśnie na południowym wschodzie kraju.

Najwięcej kredytów udzielono w gminie Wandsworth (łączna wartość 232 mln funtów). Kolejne miejsce zajęły gminy Battersea, Wimbledon, Fulham oraz Tooting.

Rosnące stopy procentowe zwiększyły raty kredytów w UK. (Fot. Getty Images)

Pożyczka "ryzykowna" to taka, w której wartość kredytu przekracza co najmniej 4,5-krotność rocznych zarobków kredytobiorcy. Z punktu widzenia banku oznacza to, że w razie trudności na rynku, osoby z listy "wysokiego ryzyka" jako pierwsze zaczynają mieć problemy z regularną spłatą.

Bank Anglii zezwala na udzielanie tego rodzaju hipotek pod warunkiem, że nie stanowią one więcej niż 15 proc. wszystkich udzielonych pożyczek na zakup domu. 

"Ostatecznie to banki wybierają, gdzie lokują swój limit 15 procent. Obecnie wiele wskazuje na to, że uważają Londyn za rozsądny region, aby to robić" - przekazał Paul Rouse z Mazars.

Wraz ze wzrostem stóp procentowych, rosną także raty kredytów hipotecznych, co powoduje trudności finansowe dla wielu osób. Jak zauważa grupa Mazars, gdyby nagle doszło do krachu na rynku nieruchomości, to właśnie londyńskie kody pocztowe byłyby nieproporcjonalnie dotknięte nową sytuacją.

"W nadchodzących miesiącach czeka nas wiele dalszych wyzwań. Kredytodawcy hipoteczni mają nadzieję, że ich portfele kredytowe są dobrze przygotowane na to, iż niektórzy po prostu zbankrutują" - ocenili eksperci.

Czytaj więcej:

Najem w UK stał się tańszy niż spłata kredytu hipotecznego

Ośrodek analityczny: W 2024 r. pracownicy w UK będą żyli na gorszym poziomie niż w r. 2019

Sadiq Khan apeluje o pomoc osobom, które skorzystały z programu "Help to Buy"

    Komentarze
    • Czytelnik anonimowy
      11 września 2023, 08:20

      To nie jest już tak, że ci co się zadłużyli na resztę życia by kupić dom wygrali życie ? Ceny domów dodają, a mini-ratka urosła dwukrotnie? Ceny domów spadną nawet o 30 % ??? O Boże !

    • Janosik
      11 września 2023, 09:14

      Kupujesz dom ,lecz nie grunt na ktorym stoi .Zbiegem czasu dzierżawa gruntu się kończy i wargosc domu spada z roku na rok .W wielu przypadkach będziesz właścicielem domu którego już niema .ha,ha,ha... Proszę pamiętać że ziemia należy do Króla lub Lordów.

    • Etranzer
      11 września 2023, 10:01

      Mnie w przeciwienstwie do autora notki uczono , ze Londyn jest na poludniowym wschodzie. No ale moze jakas nie klasyczna geografia . Co ja sie znam.

    • Czytelnik anonimowy
      11 września 2023, 11:28

      Ogólnie ten kraj się kończy gminy bankrutują, dom po 100 latach nie należy do twych dzieci czy wnuków, kredyty są wysokie, a James wcale niehcce płacić więcej.Kto może ten wyjeżdża kto miał pecha musi siedzieć. Amen

    • Celestyn76
      11 września 2023, 12:42

      &janosik Mylisz sie freehold to zakupu razem z gruntrm pod tym domem i dzialka a jak masz leasehold czyli dzierzawe wieczysta to juz inna sprawa poza tym wg najnowszych dawnych stopy stanely i zaczna spadac niebawem czyli ci co kupili w szczycie beda za jakis czas placic mniej ale to nie moje zmartwienie ja mam freehold i jestem sfixowany na jeszcze 2lata wiec jakos przejde

    • Lord K
      11 września 2023, 14:33

      Janosik musisz jeszcze się dokształcić w temacie. A tak na marginesie to wasza niewiedza to plus dla inwestorów. Ty myślisz tak jak myślisz a inwestor kupuje, wynajmuje Tobie, robi kasę i dalej ja inwestuje w kolejne nieruchomości i tak koło się zatacza. Majątki się powiększają. "Freehold means that you own the property and the land it sits upon, while leasehold means that you purchase the right to occupy the property for a given number of years under a lease agreement". Pozdrawiam.

    • Pis off
      11 września 2023, 16:19

      celes -

      stopy nie stanely i nie beda spadac. Nie patrz na polske gdzie pis przed wyborami obnizyl stopy. Reakcja zlotowki byla natychmiastowa! 21 wrzesinia nastepna podwyzka w UK o 0.5% wiec nie opowiadaj glupot. Stopy zostana na dobre kilka lat i za 2 lata zrobisz remortgage przy spadku wartosci nieruchomosci o 30 % albo wiecej to bedziesz plakal jak bobr!! Jak zawsze piszesz glupoty!!

    • Siema przegrywy
      11 września 2023, 16:50

      Sami znaFcy kredytow, ktorzy nigdy nie mieli i nie beda miec domu bo boja sie zaryzykowac. Juz wiedza, ze ceny domow spadna, a oprocentowanie wzrosnie etc...
      Pozdrowienia dla waszych landlordow od ktorych wynajmujecie domy i nabijacie kabze jednoczesnie nie majac z tego korzysci....

    • Polak z flata
      11 września 2023, 17:09

      Zgadzam się z pierwszym czytelnikiem ceny domów będą spadać a kredyty rosnąć także głupcami będą ci którzy wzięli hipotekę na 30 lat na dom, wartość ich domu idzie w dół a kredyt muszą płacić jeszcze wyższy, brawo wy biznesmeni z taśmy. Mój landlord handluje domami ,pytałem go przyjacielsko o poradę,mówił abym nie brał hipoteki co najwyżej małą pożyczkę w swoim banku tylko i wyłącznie,on skupuje domy tylko za gotówkę.

    • Pablo
      11 września 2023, 17:14

      Witajcie.Piss off myślę, że na tym posiedzeniu podwyżka 0.5% nie przejdzie.BOE teraz ma dylemat 0.25 czy pauza bo gospodarka i zatrudnienie już zaczyna słabnąć.Mysle ,że bank Anglii podąża za swoim bratem zza oceanu a tam decyzję podejmą dzień wcześniej.Pauza możliwa.Tak czy inaczej myślę, że 5.75% to szczyt stóp procentowych w UK .Martwi mnie to że inflacja może powrócić na wyższe poziomy albo spadać bardzo opornie i to może być przyczyną, że główną stopa długo jeszcze nie spadnie poniżej 4.5-5%

    • Czytelnik anonimowy
      11 września 2023, 21:39

      Pablo nikt nie wie co ty napisałeś po co pisać skoro nikt nie rozumie

    • PIS off
      12 września 2023, 07:39

      @Siema przegrywy

      Ceny nieruchomosci juz spadaja. Srednia cena spadla o £15k w odniesieniu do zeszlego roku. kryzys sie dopiero zaczyna a nie konczy!

      Pablo
      Rzad postulowal a wlasciwie rishi dishi, ze chce zbic do konca roku inflacje o polowe wiec raczej podwyzka. UK juz wlasciwie jest w recesji a gospodarka ledwo zipie. Brexshit kosztuje £100 miliardow rocznie i UK nie ma srodkow na pokrycie tak wielkiej dziury budzetowej!

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama