Badanie w UK: Życie w izolacji miało swoje plusy

23 marca minął rok od pierwszego lockdownu w Wielkiej Brytanii. Eksperci postanowili przyjrzeć się, jak restrykcje wpłynęły przez ten czas m.in. na życie osobiste, relacje, finanse, karierę i zdrowie mieszkańców Zjednoczonego Królestwa.

Z badania przeprowadzonego przez King's College London i Ipsos MORI wynika, że życie w izolacji miało dla niektórych swoje plusy. 

Aż 54 proc. ankietowanych przyznało, że dzięki ograniczeniom doceniło czas spędzony w domu z rodziną. Dla podobnego odsetka respondentów dobrymi stronami pandemii były mniejszy ruch na drogach i brak dojazdów do pracy.

Prawie jedna trzecia (32 proc.) badanych stwierdziła, że ostatnie 12 miesięcy były dla nich podobne lub lepsze niż wcześniej. Jeden na pięciu (21 procent) ankietowanych przyznał, że jego finanse były lepsze, niż gdyby pandemia nie miała miejsca.

"Nie ma wątpliwości, że opinia publiczna wolałaby, aby pandemia w ogóle się nie wydarzyła - ale to nie znaczy, że wszystko poszło naprawdę źle" - zauważa prof. Bobby Duffy z King's College London.

"Zaskakujące jest to, że dla całkiem sporej grupy osób ostatni rok był lepszy niż założyli, a nawet lepszy niż zanim pojawił się koronawirus" - wskazuje naukowiec.

Jednak niemal połowa ankietowanych (49 proc.) przyznała w badaniu, że ​​ostatni rok był gorszy niż się spodziewali. W przypadku ponad jednej trzeciej osób (34 procent) pandemia pogorszyła ich sytuację finansową, a 43 proc. respondentów stwierdziło, że zaszkodziła ich zdrowiu psychicznemu.