Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

BBC ostrzega przed placówkami medycznymi wykorzystującymi fikcyjne opinie w Google

BBC ostrzega przed placówkami medycznymi wykorzystującymi fikcyjne opinie w Google
Fałszywe opinie w sieci, które wprowadzają klientów w błąd, są poważnym problemem. (Fot. Getty Images)
Jak wykazało dochodzenie przeprowadzone przez stację BBC, niektóre placówki medyczne wykorzystują nieprawdziwe opinie w wyszukiwarce Google do promowania swoich profili w sieci.
Reklama
Reklama

Zdaniem organizacji konsumenckich, sfałszowane opinie są "znaczącym i wciąż obecnym zjawiskiem", w związku z czym zaapelowały do firm internetowych o podjęcie dodatkowych działań mających na celu ich usuwanie i karanie winnych firm karami finansowymi.

Organizacja Which? ostrzegła, że wybór kliniki na podstawie fałszywej recenzji może okazać się poważnym problemem.

Z kolei rząd oświadczył, że zaostrzy prawo w celu ochrony konsumentów, a firma Google poinformowała, że sama usuwa fikcyjne opinie.

Fałszywe opinie można bez problemu kupić w sieci, a natrafić na nie można między innymi w serwisach takich jak Amazon, Trustpilot i App Store.

Jedną z firm poddanych analizie przez BBC była Ipswich Spine Clinic prowadzona przez dr Amita Patela. Klinika miała ocenę 4,9 gwiazdek na podstawie opinii w Google.

Przeprowadzone dochodzenie wykazało jednak, że wiele spośród osób, które przyznały tej klinice pięć gwiazdek w Google, wystawiło również opinie 16 innym firmom w USA, Australii, Austrii i Kanadzie, w odniesieniu do tak różnych kategorii ofert jak usługi pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, naprawy samochodów i palarnie sziszy.

"Dr Amit był genialny... szybko ocenił mój uraz i opracował plan leczenia, czułem, że jestem w dobrych rękach i gorąco polecam to miejsce" – brzmiała jedna z opinii fałszywego klienta.

Ponadto okazało się, że pięć osób, które wysoko oceniły Ipswich Spine Clinic, zamieściło negatywne komentarze na temat jednego z lokalnych konkurentów.

Zapytany przez BBC o zaistniałą sytuację dr Amit Patel przyznał, że zlecił prowadzenie swoich działań marketingowych firmie z Indii i nawet nie wiedział o opiniach zamieszczonych w Google. Dodał, że po tym, jak skontaktowało się z nim BBC, poprosił o usunięcie opinii, które nie były prawdziwe.

"Myślę, że przykładowo już sam zakup słuchawek na podstawie fałszywej opinii jest czymś wystarczająco szkodliwym, ale kiedy próbujemy poddać się zabiegowi medycznemu i okazuje się, że opinia, na podstawie której wybraliśmy daną placówkę, jest fałszywa, może to mieć naprawdę poważne konsekwencje" - podkreślił Harry Kind z organizacji Which?.

"Handlowanie fałszywymi opiniami, ich zakup i zamieszczanie na swoich platformach jest nielegalne i powinno wiązać się z karą grzywny. Powinien też zaistnieć jakiś czynnik zniechęcający do kupowania fałszywych opinii, ponieważ obecnie jest to po prostu zbyt łatwe do zrobienia" – podsumował.

Tymczasem rzecznik ministerstwa ds. biznesu i handlu zapowiedział, że rządowy projekt ustawy o rynkach cyfrowych, zawieraniu umów i ochronie konsumentów wprowadzi nowe rozwiązania w tym zakresie.

Czytaj więcej:

Brytyjskie banki ostrzegają: Mamy "epidemię oszustw internetowych"

Były szef Google: Sztuczna inteligencja ma potencjał, by zabić wiele osób

Lloyds Bank: Social media "dzikim zachodem" dla internetowych oszustw zakupowych

Czym jest "brushing scam"? Dlaczego możliwe jest otrzymanie nieoczekiwanej przesyłki z Amazon?

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama