Awaryjne lądowanie Ryanair w Krakowie. 183 osoby na pokładzie
Samolot irlandzkich linii lotniczych wystartował z lotniska Kraków-Balice do Palermo wczoraj o godz. 15:25 czasu polskiego. Zaraz po stracie piloci zgłosili awarię.
"Załoga zorientowała się, że nie schowało się podwozie" - wyjaśnia rzeczniczka krakowskiego portu Natalia Vince, cytowana przez polskie media.
Samolot, którym leciało ok. 180 pasażerów, przez pewien czas krążył nad miastem, zrzucając paliwo. Po kilkudziesięciu minutach wylądował na lotnisku Kraków-Balice.
Na miejsce wysłano służby ratownicze. "Na mocy Planu Działania w Sytuacji Zagrożenia (PDSZ) zadysponowane zostały zastępy PSP, które po dotarciu do punktu koncentracji sił i środków oczekiwały w gotowości do podjęcia działań" - można przeczytać na stronie Krakowskiego Ratownictwa w Obiektywie na Facebooku.
Jak poinformowała Natalia Vince, lądowanie "odbyło się szczęśliwie i bez przeszkód".
.@Ryanair from Kraków to Palermo had emergency landing at #KrakowAirport. All passengers and crew are safe.
— Kraków Airport (@KrakowAirport) 12 listopada 2019
.@Ryanair z Krakowa do Palermo wylądował awaryjnie. Lądowanie odbyło się bezpiecznie.
Czytaj więcej:
Samolot Ryanair odleciał z UK do Polski bez "uwięzionych" pasażerów
Ryanair uruchomił bazę na lotnisku w Katowicach
Ryanair trzyma się planu i zwolni 900 osób