Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Atletico Madryt mistrzem Hiszpanii! "Niepewność do ostatniego gwizdka"

Atletico Madryt mistrzem Hiszpanii! "Niepewność do ostatniego gwizdka"
Media: Zakończony wczoraj sezon w La Liga był jednym z najbardziej dramatycznych i nieprzewidywalnych do samego końca w ostatnich latach. (Fot. Getty Images)
Atletico Madryt, wygrywając wczoraj w ostatniej kolejce na wyjeździe z Realem Valladolid 2:1, zostało piłkarskim mistrzem Hiszpanii. To 11. w historii i pierwszy od 2014 roku tytuł tego klubu
Reklama
Reklama

Przed ostatnią kolejką rozgrywek szansę na ligowy triumf miały tylko stołeczne zespoły - prowadzące Atletico i mający dwa punkty mniej najlepszy przed rokiem Real.

Korespondencyjny pojedynek tylko przez dwie minuty nie układał się po myśli lidera, gdyż od 18. przegrywał on z broniącym się przed spadkiem Realem Valladolid 0:1. Kilka chwil później gola - z Villarrealem - stracili także "Królewscy" i do przerwy obaj kandydaci przegrywali.

Pierwsze zaczęło odrabiać straty Atletico. W 57. minucie gry do remisu doprowadził Argentyńczyk Angel Correa, a 10 minut później 21. gola w sezonie zdobył Urugwajczyk Luis Suarez. Goście do ostatniego gwizdka kontrolowali grę i nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa, które oznaczało ich 11. tytuł mistrza kraju. Poprzednio triumfowali w La Liga siedem lat temu, także pod wodzą argentyńskiego trenera Diego Simeone.

Suarez trafił do Atletico latem zeszłego roku z Barcelony, choć bardzo chciał zostać w dotychczasowym klubie. Po zakończeniu meczu nie krył emocji i... łez.

"Są sytuacje, z którymi nie jest łatwo żyć. Ostatnie lato było naprawdę ciężkie ze względu na sposób, w jaki mnie potraktowano, wręcz mną wzgardzono, nie doceniono... Ale Atletico otworzyło dla mnie swoje drzwi i za to zawsze będę temu klubowi wdzięczny. Cierpiała też rodzina - żona i dzieci, ale dzięki Atleti mogłem udowodnić, że nadal jestem dobry. Pomimo trudności, jakie nas spotkały nieraz w tym sezonie, był on dla nas wspaniały i świetnie się zakończył. Konsekwencją, zapałem i ambicją wywalczyliśmy mistrzostwo" - przyznał po meczu urugwajski napastnik.

Real Madryt, dzięki golom w końcówce Francuza Karima Benzemy (24. w sezonie) i Chorwata Luki Modrica, ostatecznie pokonał finalistę Ligi Europy 2:1, ale na 35. w historii tytuł będzie musiał poczekać co najmniej rok.

Atletico w końcowej tabeli z dorobkiem 86 punktów o dwa wyprzedziło "Królewskich" oraz o siedem Barcelonę, która wczoraj zwyciężyła na wyjeździe pewne już wcześniej spadku Eibar 1:0.

Relacjonujące wczoraj ostatnią kolejkę sezonu 2020/21 ligi hiszpańskie media wskazują, że po pierwszej połowie obaj kandydaci do tytułu ze stolicy - Real i Atletico nieoczekiwanie przegrywali ze swoimi rywalami. W ocenie stacji radiowej Onda Cero niespodziewane rezultaty w pierwszej części meczów były przejawem nerwowości pretendentów do tytułu.

Madrycki dziennik "As" wskazuje, że możliwość dogonienia Atletico Madryt przez stołeczny Real stała się aktualna, kiedy "Królewskim" udało się objąć prowadzenie w doliczonym czasie gry w starciu z Villarrealem. Wprawdzie gospodarze wygrali 2:1, ale nie odrobili dwupunktowej przewagi do Atletico, gdyż podopieczni Diego Simeone "dowieźli" zwycięstwo do końca.

"Real zawiódł. Był dziś słaby, omdlały" - ocenili postawę podopiecznych Zinedine'a Zidane'a dziennikarze "Asa". Przed wczorajszą kolejką wierzyli, że "Królewscy" mogą nadrobić stratę do lokalnego rywala.

Gazeta wskazuje, że ostateczna kwestia tytułu mistrzowskiego rozwiązała się na stadionie w Valladolid dzięki celnemu trafieniu Luisa Suareza, po którym Atletico objęło prowadzenie 2:1, umocniło się na pozycji lidera, a jednocześnie przypieczętowało triumf w lidze. "Luis Suarez jest mistrzem" - podsumował ostatnią kolejkę "As", wskazując na walny udział Urugwajczyka w zwycięstwie Atletico.

Media przypominają, że zakończony wczoraj sezon w La Liga był jednym z najbardziej dramatycznych i nieprzewidywalnych do samego końca w ostatnich latach. "Diego Simeone i Zinedine Zidane rywalizowali już wielokrotnie ze sobą jako zawodnicy i szkoleniowcy. Dziś po raz kolejny przyszło im zmierzyć się ze sobą jako trenerzy; na innych boiskach. Z tego pojedynku zwycięsko wyszedł Argentyńczyk" - podsumowało ostatnią kolejkę ligi hiszpańskiej radio Cadena Ser.

Czytaj więcej:

Liga hiszpańska: Atletico blisko mistrzostwa. Cenna wygrana z Sociedad

Liga hiszpańska: Real ograł Granadę i trzyma kontakt z liderem

Liga hiszpańska: Skuteczny finisz Atletico, porażka Barcelony

Chory na COVID-19 Kroos nie pomoże Realowi w 38. kolejce

Liga hiszpańska: Lionel Messi nie zagra z Eibar w ostatnim meczu sezonu

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama