Atak na polską rodzinę w Worcester. Zniszczono im samochód
42-letnia Polka, która ma troje dzieci w wieku 16, 14 i 8 lat, jest przekonana, że atak miał podłoże rasistowskie - donosi portal Worcester News.
Sprawcy, których było trzech, uszkodzili rodzinny samochód - Audi Q7 - wybijając sześć z ośmiu szyb, niszcząc dach oraz urywając lusterka. Koszty zniszczeń zostały oszacowane na 5 tys. funtów.
Jak przekazała kobieta, jej mąż wraz z 14-letnią córką wybiegli przed dom i ruszyli w pogoń za sprawcami ataku. Nie udało się ich jednak dogonić. "Usłyszałam hałas i wyszłam przed dom. Mój mąż z córką wybiegli za atakującymi, a ja zadzwoniłam na policję" - relacjonowała zdarzenie.
"Najmłodsze dziecko było przerażone po ataku. Nie wiedziało, o co chodzi. Do tej pory syn żył w dobrym otoczeniu i był przez nas chroniony. Obawiam się o moje dzieci. Nie wiem, co będzie następne. Były już przypadki, kiedy ktoś rzucał w dom butelkami z benzyną" - dodała Polka, cytowana przez lokalny portal.
Po ataku na ulicę wyszli sąsiedzi, ale rodzina jest przekonana, że nikt nie wskaże sprawców, nawet jeśli ich zna. "Żyję tu od 12 lat i przez ten czas doświadczyłam mnóstwa ataków ze względu na swoje pochodzenie. Nikomu przecież nie wadzimy, jesteśmy ciężko pracującą rodziną" - przekazała matka trojga dzieci.
Funkcjonariusze West Mercia Police potwierdzili, że atak miał miejsce i w sprawie wszczęto śledztwo. Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje o sprawcach ataku, może kontaktować się z policją pod numerem 101 (podając numer referencyjny sprawy 837S z 8 sierpnia) lub anonimowo pod numerem 0800 555 111 (w ramach Crimestoppers).