Asystent Nawałki: Ważne, aby nie było słabych punktów
Podopieczni Nawałki przystąpią do niego jako lider grupy D. "Chyba czas, żeby coś zmienić w naszej piłce. Być może przystępujemy do piątkowego spotkania w roli faworyta. Jednak w niedawnych meczach w Tbilisi Hiszpanie i Francuzi również byli w takiej roli, a mieli sporo problemów" - stwierdził na wczorajszej konferencji prasowej Zając.
Przed własną publicznością Gruzini potrafili zremisować z Francją 0:0, a bezbramkowy wynik z ówczesnymi mistrzami świata Hiszpanami utrzymywali do 86. minuty. Ostatecznie przegrali 0:1. "Jesteśmy przygotowani na różne warianty tego spotkania. Ćwiczyliśmy wiele elementów, zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Ważne jednak, żeby nie było u nas słabych punktów. Mecz z Niemcami pokazał, że jeżeli się je wyeliminuje, to można wygrać nawet z mistrzami świata" - podkreślił Zając.
Asystent selekcjonera biało-czerwonych jest również spokojny o przygotowanie psychologiczne polskich piłkarzy.
"Na zgrupowaniu każdego dnia jest także trening mentalny. Każdy z piłkarzy ma swój sposób na przygotowanie psychiczne, bo to gracze na zawodowym poziomie. Wiedzą jak to zrobić. Dlatego jesteśmy spokojni o ten aspekt" - podkreślił.
Po trzech kolejkach w eliminacyjnej gr. D prowadzi Polska, przed Irlandią - po 7 pkt. Gruzini mają na koncie 3 pkt za wygraną z Gibraltarem 3:0.
Biało-czerwoni wylecieli do Gruzji dzisiaj o godz. 8:00. Dzisiaj także odbędzie się oficjalny trening i konferencja prasowa. Mecz w eliminacjach Euro 2016 rozpocznie się jutro (tj. 14 listopada) o godz. 17:00 GMT.