6-letni Brytyjczyk nie został wpuszczony do UK
Mohamed Bangoura pojechał na wakacje z rodziną i przyjaciółmi do Brukseli. Dwa tygodnie temu nadszedł czas powrotu do domu. Jednak na lotnisku dziecku nie pozwolono wsiąść na pokład samolotu do Wielkiej Brytanii - informuje Sky News.
Urzędnicy belgijscy tłumaczyli, że jego paszport został unieważniony przez brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (Home Office).
"W marcu wysłano list do matki Mohameda, informując ją, że paszport syna został anulowany" - poinformowało MSW. Jednak kobieta twierdzi, że otrzymała jednie wiadomość e-mail, która została wysłana już po uziemieniu chłopca za granicą.
6-latek przez kilkanaście dni nie miał kontaktu z matką. Jednak w poniedziałek Mohamed ściskał w dłoni pod ambasadą brytyjską dokumenty podróżne, które pozwoliły mu wrócić do Wielkiej Brytanii. Zapytany przez reportera, dokąd jedzie, odpowiedział: "Do domu".
"Skontaktowaliśmy się z matką Mohameda, aby poinformować ją, że jej synowi wydano dokumenty podróży w nagłych przypadkach, aby umożliwić mu podróż na Wyspy" - oświadczyli przedstawiciele Home Office.
Jak informują media, wniosek o obywatelstwo Mohameda był wątpliwy, ponieważ ani matka chłopca - która pochodzi z Gwinei - ani jej mąż nie osiedlili się w Wielkiej Brytanii, gdy dziecko się urodziło.
Od 1983 r. dzieci urodzone w Wielkiej Brytanii mogą ubiegać się o obywatelstwo brytyjskie, jeśli przynajmniej jedno z ich rodziców jest obywatelem brytyjskim lub mieszka w Wielkiej Brytanii z pozwoleniem na pobyt stały.