30-letni Polak śmiertelnie potrącony przez samochód
1
Młody mężczyzna nie przeżył wypadku, do jakiego doszło w Sittingbourne w hrabstwie Kent.
Reklama
Reklama
Do tragedii doszło w czwartek, 18 lipca tuż przed godz. 13:00 przy Avenue of Remembrance, kiedy prowadzony przez 37-letnią kobietę srebrny Ford Fiesta uderzył w przechodzącego mężczyznę - donosi "Kent Online".
Poszkodowanego bardzo szybko przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Londynie, gdzie przez osiem dni walczył o życie. Niestety, w minioną sobotę mężczyzna zmarł.
Policja próbuje ustalić, jakie były dokładne przyczyny wypadku. Jak na razie wiadomo jedynie, że ofiara przyjechała na Wyspy w dniu, w którym doszło do tragicznego zdarzenia.
"Ktokolwiek widział, co się wówczas wydarzyło, proszony jest o kontakt z policją" - zaapelował inspektor Scott Lynch z policji w Kent. Można się kontaktować, dzwoniąc pod numer policji w Kent: 01622 798538.
Poszkodowanego bardzo szybko przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Londynie, gdzie przez osiem dni walczył o życie. Niestety, w minioną sobotę mężczyzna zmarł.
Policja próbuje ustalić, jakie były dokładne przyczyny wypadku. Jak na razie wiadomo jedynie, że ofiara przyjechała na Wyspy w dniu, w którym doszło do tragicznego zdarzenia.
"Ktokolwiek widział, co się wówczas wydarzyło, proszony jest o kontakt z policją" - zaapelował inspektor Scott Lynch z policji w Kent. Można się kontaktować, dzwoniąc pod numer policji w Kent: 01622 798538.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama