"Brytyjska" wołowina z Ameryki Południowej? Władze wszczynają śledztwo
Organ NFCU odmówił podania nazwy producenta/dostawcy mięsa. Wskazano jednak, że sprzedawał on swoje produkty do sklepów, które "szczycą się tym, iż oferują jedynie produkty od brytyjskich rolników". Poinformowano także, że produkty objęte śledztwem zostały już usunięte z półek sklepów.
Andrew Quinn z organu NFCU zwrócił uwagę, że "nie jest to kwestia związana z bezpieczeństwem żywności, ale z fałszowaniem jego pochodzenia, co traktowane jest równie poważnie".
The National Food Crime Unit (NFCU) is investigating potential food fraud involving pre-packed beef which was labelled as British but came from South America and Europehttps://t.co/gVEskAjpLw
— Don't watch Westerns #FBPE #KS4PM (@DonFbpe) March 9, 2023
Wiadomo już, że wołowina, o której mowa, była pakowana w plasterkach i nazywana "produktem delikatesowym".
Portal BBC skontaktował się z największymi brytyjskimi supermarketami, aby uzyskać komentarz w tej sprawie i dowiedzieć się, o jaką firmę chodzi. Sieci Tesco, Sainsbury's, Asda, Aldi, Lidl, Co-op, Waitrose, Morrisons, Iceland i Marks & Spencer przekazały, że nie współpracowały z producentem objętym dochodzeniem.
"Znamy każdego rolnika, który produkuje dla nas wołowinę. W naszych sklepach słowo z Wielkiej Brytanii naprawdę oznacza z Wielkiej Brytanii. Wysokie standardy są fundamentalne dla naszej działalności i to nigdy się nie zmieni" - dodał rzecznik Waitrose.
Czytaj więcej:
UK: Asda rezygnuje z umieszczania dat przydatności do spożycia na 200 rodzajach produktów
UK: Klienci Tesco rezygnują ze świeżych produktów na rzecz mrożonek
Szokujące znęcanie się nad zwierzętami w rzeźni należącej do firmy "Sokołów"