Jak poskarżyć się na landlorda w Wielkiej Brytanii?
Najemcy najczęściej skarżą się na ignorowanie usterek, naruszanie prywatności, a w skrajnych przypadkach nawet napaść.
Landlord w Wielkiej Brytanii nie jest bezkarny, można złożyć na niego zażalenie albo wnieść przeciwko niemu sprawę do sądu.
Zanim złożysz skargę
Zażalenia w różnego instytucjach to końcowy etap sporu z landlordem. Zanim do tego dojdzie, należy się odpowiednio przygotować. Przede wszystkim trzeba prowadzić dokumentację rozmów z właścicielem mieszkania. Należy zgromadzić maile, zdjęcia usterek, daty, zeznania świadków.
Gdzie złożyć skargę?
Skargę na landlorda można złożyć u niego samego. W wielu przypadkach spór można rozstrzygnąć na tym etapie. Wystarczy tylko napisać oficjalny list z konkretnymi zarzutami.
Zażalenie na nieuczciwego landlorda można złożyć w urzędzie dzielnicy, w której mieszkamy. W każdym jest tzw. Tenancy Relations Officer (TRO).
W przypadku kiedy landlord nie chce naprawić cieknącego dachu, zepsutego bojlera czy zniszczonej kuchenki, można zwrócić się o pomoc do Environmental Health Officer (EHO).
Skargę na nieuczciwego właściciela mieszkania można także złożyć do parlamentarzysty z okręgu oraz radnego.
Jeżeli landlord jest zarejestrowany, można złożyć na niego skargę w National Landlords Association albo w Residential Landlords Association.
Bezprawne zachowania właściciela mieszkania, na przykład obrażanie, naruszanie prywatności czy napaść powinno zgłaszać się na policję.
W ostateczności można zwrócić się do sądu, ale jest to kosztowna sprawa.
Szukasz porady?
Konsultacji w sprawie sporu z landlordem udziela fundacja Shelter, z którą można skontaktować się poprzez jej stronę internetową: shelter.org.uk/advice lub pod numerem infolinii: 0808 800 4444.
Więcej informacji można znaleźć na stronie: www.gov.uk
wielka sciema z tym straszeniem landlord mnie straszyl ze mnie zabije nagralem to zglosilme na policje i nic, sheltr czy cab nic nie pomagaja tylko przez telefon powspolczuja jak mnie wyrzucili na ulice
A gdzie się można poskarżyc na lokatora i to jest pytanie bo jak lokator pije ćpa nie płaci za pokój i jescze cie na koncu okradzie to jest ok4
No jak okradnie to na policje.Ale co ja man powiedziec mam dziecko rocZne a teraz toalety wy i ja dwa razy na dove, zlew nie dziala a zapomnialam ze pralka tez bo zalewa sadiada.Mam landlord co robi tak aby nie zrobic.Byl ten facet EHO i wtedy dzialallo.Od jego wizyty minely dwa dni i juz nie dziala.Poza tym mam myszy to powiedzial dziad ze w Londynie maja wszyscy
Szczerze mowiac to landlord jest nie tykalny a te wszystkie firmy ktore sie reklamuja wielka pomoca to sciema
Tak Landrord jest bezkarny.Nikt go jakos nie rusza.Niedawno zostalismy okradzeni przez angielke,budynek zaczol sie sypac.Oszukiwala,wchodzila do mojego mieszkania jak chciala,byly liczne wywyzwiska na nas i na innych mieszkancow.Emigranci byli dyskryminowani.Budynek byl zaniedbany brudny,ludzie zostali bez dachu nad glowa z dnia na dzien pookradani(takze anglicy).Wiele osob mialo tam psy i byly atakowane przez landlandrorda psy.Council i policja nic nie robia.I po co pisac o organizacjach jak kazdy ma polakow i innych przybyszow gdzies???Takze anglikow.Posiadam zdjecia i video.Ale jakos nikt z
Landlordzi w UK to osychoaci. Ch a trzeoac kasy Ile wlezie I maja tej kasy z rentu ale zeby wyremontiwac mieszkanie cos zrobic zeby na myszy nue bylo to nic. Zubozaja wyglada mieszkam w londynie. Osobiscie mnie sie wymiotoeac chce jak widze co ponie ktore mies, kania
tylko nalezy wynajmowac przez agencje gdzie jest spisana umowa najmu i gdzie depozyt jest w dps ...duzo latwiej walczyc o swoje kiedy wynajmujesz wszystko legalnie i masz kopie maili ktore pisales do agencji i landlorda ...generalnie piszesz tylko do agencji a to oni maja obowiazek poinformowac landlorda ...............kiedy wynajmujesz na czarno od jakiegos patalacha to zawsze bedziesz mial problemy ............
To dlaczego wynajmujecie a nie kupujecie?
Skarzycie sie na cos co do was nie nalezy i wypisujecie ze nikt takich skarg nie uwzglednia, bo taj jest i bedzie na calym swiecie, dziwie sie ze tego nie wiecie i po co to kopiowanie takich artykułów w kolko???
Wynajmuja tylko nastolatki lub studenci na chwile a nie pracujacy i myslacy, dorosli ludzie.
Nie każdy z nas ma możliwość i wystarczającą gotówkę by kupić na własność.
Hm... czytam te wasze komentarze i wypociny. Są ludzie uczciwi i nie uczciwi. To się tyczy landlorda jak i wynajmującego. Od prawie roku mamy nowe przepisy w sprawie również obowiązków landlorda jak i wynajmującego. Jestem ciekaw jak teraz wygląda sytuacja prawna. I jak są pomocne różne te instytucje wymienione w artykule.
Ja też jestem wynajmującym i również mam otwartą wojnę z landlordem od kilku lat.
U mnie się płaci 180£ tygodniowo lub więcej jeśli jest para i wszyscy płaca zawsze na czas to normalne ze pod koniec grudnia w nocy jest 16.5 stopnia ? Czuje się jak bym mieszał w schronisku :)
Nikt nie jest bezkarny ,wystarczy złożyć zażalenie na działanie do właściciela, jak ignoruje problem to później składasz kopie listu do Kansila ,może go ukarać nandatem 500£ lub grzywna 2500£ .Jeśli nie robisz nic to i nikt nie udzieli ci pomocy .Każde zmiany wymagają twojej zgody ,lub muszą być zapisane w umowie jako klauzula.Nikt nie zna prawa jak ty sam .Trzeba walczyć o swoje prawa ,nikt cie zamknie za prawo do życia i komfortu za który płacisz.
Złóż skargę na zle warunki ,jeśli wlasciciel zamiast odpowiedzi w ciagu 14 dni da ci wymówienie beż powodów form 6A np..Jest to Eksmisję odwetową i niezgodna z prawem od 2015 .Wlasciciel moze mieć poważne kłopoty z tego powodu .
Nieprawda otym. Że nikt nic nie robi i nie pomaga. Nietrzeba daleko szukać council jest od tego żeby pomóc i pomaga. Nic nie poradzisz że Polacy tacy mocni w pisaniu i gadce a jk przyjdzie co do czego do siedzą jk myszy i narzekają bezradnie. Rusz dupe wtedy zobaczysz że się da.