Anglicy gotowi do EURO

Angielscy piłkarze będą trenować na stadionie „Hutnika”. Podopieczni Roya Hodgsona zagrają swój pierwszy mecz już w najbliższy poniedziałek, 11 czerwca. Ich przeciwnikiem będzie Francja, a miejscem spotkania – stadion Donbas Arena w Doniecku (wszystkie mecze z udziałem reprezentacji Anglii odbędą się na Ukrainie).

Z myślą o wyjeżdżających do Wschodniej Europy kibicach angielskie media przygotowały szereg publikacji, mających ułatwić pobyt w obcym kraju. Odwoływano się też do nadanego niedawno przez BBC dokumentu „Stadiony nienawiści”, przedstawiającego Polskę i Ukrainę jako niebezpieczne, rasistowskie kraje.

Okazuje się jednak, że londyński oddział stowarzyszenia „Angielscy Kibice” był równie oburzony tym programem, co rządy obu skrytykowanych krajów. „Wiemy, że Ukraińcy są przyjaźni, w czerwcu zawsze świeci słońce, piwo jest tam tanie i jest dużo miejsc do zwiedzania” - oznajmił Mark Perryman, cytowany przez dzisiejszy dziennik „Metro”.

Niemniej jednak brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przestrzegło swoich obywateli o korzeniach azjatyckich lub afro-karaibskich, aby przebywając na Ukrainie „szczególnie na siebie uważali”. Doradza się również, aby nie pić i nie palić w miejscach publicznych.

Tym, którzy chcą lepiej poznać ukraińskie zwyczaje, wyjaśnia się, że nie wolno się tam witać przez próg i obrażać, gdy ktoś zapyta o wysokość naszych zarobków. Trzeba natomiast: "podczas toastu wypić wódkę do dna, przynieść prezent i zdjąć buty, gdy zostaliśmy zaproszeni do ukraińskiego domu oraz zostawiać kelnerom 10-procentowy napiwek".