Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ślicznotki, skandale i dramaty, czyli wybory Miss Polonia w czasach PRL

Ślicznotki, skandale i dramaty, czyli wybory Miss Polonia w czasach PRL
Pierwsze powojenne wybory Miss Polonia wygrała Alicja Bobrowska, która reprezentowała także Polskę w konkursie Miss Universe. (Fot. Earl Leaf/Michael Ochs Archives/Getty Images)
Wybory najpiękniejszej Polki nie miały szczęścia od samego początku. Albo nie odbywały się wcale, albo rywalizacja zamieniała się w kabaret.
Reklama
Reklama

Pierwsza edycja, która odbyła się  w 1929 r. w warszawskim hotelu Polonia, należała jeszcze do całkiem udanych. Nazwę konkursu wymyślił zasiadający w jury Tadeusz Boy-Żeleński.

Dziesięć finalistek wybrano na podstawie nadesłanych fotografii, a zwycięska urzędniczka bankowa Władysława Kostakówna szybko wyszła za bogatego adwokata, co ponoć bardzo sobie chwaliła. "Miss posiada ogromną dozę wdzięku. Ma jasną polską twarz i zgrabną dziewczęcą postać" - uzasadniono werdykt.

Miss Polonia 1930 Zofia Batycka jest uznawana za prekursorkę polskich scen erotycznych. (Fot. Wikipedia/domena publiczna)

Rok później doszło jednak do wielkiego skandalu. Tytuł Miss Polonia 1930 zdobyła 22-letnia Zofia Batycka z Lwowa - "brunetka o diabolicznym spojrzeniu", początkująca aktorka, uznawana za prekursorkę polskich scen erotycznych. W filmie "Moralność pani Dulskiej" można zobaczyć jej nagie... nogi odbite w lustrze.

Kiedy w 1931 roku zaczęto planować kolejne wybory Miss Polonia, Batycka miała oznajmić, że nie ma godnej następczyni, i, nie zważając na prośby i groźby organizatorów, uciekła z koroną do USA.

Ranga konkursu dramatycznie spadła. Do wybuchu wojny udało się przeprowadzić jedynie trzy edycje, organizowane przez francuską Polonię.

W rękach pazernego menedżera

Atmosfera pierwszych powojennych lat wyborom najpiękniejszej zdecydowanie nie sprzyjała.  Stalinowska propaganda dbała, by portretowane traktorzystki i murarki były starannie ufryzowane i umalowane, ale to niespecjalnie poruszało serca mężczyzn. 

Lawina zmian ruszyła dopiero wraz z "październikową odwilżą" w roku 1956; rok później zorganizowano pierwsze powojenne wybory Miss Polonia. 

"Aby zniwelować fatalny propagandowo efekt kobiet paradujących w kusych kostiumach kąpielowych przed stadem niezdrowo podekscytowanych mężczyzn (co kojarzyło się z reakcyjnym, kapitalistycznym uprzedmiotowieniem) wybory zorganizowano w jednoznacznie socjalistycznej przestrzeni - w jednej ze stoczniowych hal w Gdańsku" - czytamy na ciekawostkihistoryczne.pl.

Jury jednomyślnie przyznało tytuł studentce krakowskiej szkoły teatralnej Alicji Bobrowskiej, która ujęła jury nie tylko swą urodą, ale także wiedzą. Główna nagroda była raczej skromna - rejs "Batorym" do Kopenhagi.

Bobrowska (w środku) nie miała szczęścia do menedżera... (Fot. Los Angeles Examiner/USC Libraries/Corbis via Getty Images)

"Organizacja konkursu była bardzo amatorska, ale dziewczyny dawały sobie radę, zachowywały się bardzo po koleżeńsku, pomagały sobie" - opowiadała Bobrowska w wywiadzie przeprowadzonym przez Katarzynę Żebrowską, zamieszczonym w portalu Z archiwum Miss.

Najpiękniejsza Polka zgłosiła się do konkursu Miss Universe, a koszty wyjazdu zdecydował się pokryć jej impresario. On miał zapewnić Bobrowskiej bilet linii lotniczych Air France i zaproszenie na finał Miss Universe '58. Ona miała to "odpracować", przekazując mu wszystkie zarobione w USA pieniądze.

Podczas finału zdobyła nagrodę za "najlepsze przemówienie o swoim kraju", a w głównym konkursie zajęła 5. miejsce i zgarnęła nagrodę w wysokości 1 600 dolarów.

Takie pieniądze nie zaspokoiły jednak finansowych apetytów jej menedżera, który zaczął obwozić Bobrowską jako maskotkę po skupiskach Polonii, zmuszając ją do tańca i recytacji, zatrzymując wszystkie dochody z tego tytułu. Zdesperowana Miss Polonia 1957 w końcu uciekła z powrotem do kraju.

Miss obrzucona resztkami jedzenia

Gdyby komuś było mało skandalów, wybory Miss z 1958 roku w przypominały zachowania pseudokibiców rodem z piłkarskich trybun.

20-tysięczna publiczność, zgromadzona w warszawskim Torwarze, owacyjnie popierała piękną krakuskę - Krystynę Żyłę. Od kilku dni po stolicy krążyła jednak plotka, że konkurs jest ustawiony pod warszawiankę Zuzannę Cembrowską, 19-letnią tancerkę Operetki Warszawskiej, powabną, choć o dość egzaltowanej urodzie.

"Kiedy więc ogłoszono, że Miss Polonia 1958 została ta druga, na trybunach hali doszło do regularnych zamieszek, a w stronę zwyciężczyni poleciały resztki jedzenia" - czytamy w tekście Jakuba Kuzy "Obsceniczne, przaśne, skandaliczne. Wybory Miss w PRL".

Kolejny skandal wokół wyborów wybuchł 16 grudnia 1958 r., kiedy na terenie Grand Hotelu w Warszawie doszło do tragedii. Szybko wybuchła plotka, że ciało kobiety znalezione pod oknami hotelu należy do uwielbianej przez widzów Krystyny Żyły. Spekulowano, że piękność została wypchnięta z okna podczas imprezy, na której bawili się partyjni prominenci. 

Plotki te wykorzystała ekipa rządząca, której nie w smak były "zbędne i niosące ryzyko próżne konkursy piękności", a organizacja wyborów Miss Polonia na wiele lat została wstrzymana.

Nagroda marzeń, czyli Fiat 126 p. (Fot. Wikipedia/P-szat)

"Maluch", Jowisz i skandal z bikini

Do idei konkursu powrócono dopiero tuż po zniesieniu stanu wojennego - w roku 1983. Jak pisał Andrzej Klim w swojej książce "Jak w kabarecie. Obrazki z życia PRL": "Władza postanowiła dać ludowi igrzyska, bo z dawaniem chleba nie radziła sobie zupełnie".

Kraj pogrążony był w kryzysie, ale zdecydowano, że nagrodą dla zwyciężczyni będzie szczyt marzeń wielu Polaków w tamtych czasach, czyli Fiat 126 p. Kolejne laureatki również mogły liczyć na atrakcyjne nagrody, w tym pierwszy polski telewizor kolorowy Jowisz.

Finał w warszawskiej Sali Kongresowej trwał trzy dni. W czasie występów kandydatki nie miały żadnego wsparcia. Każda z nich musiała sama przygotować stroje, makijaż, fryzurę. Nie wolno było przyprowadzić do garderoby kogoś, kto pomógłby przed występem. Jednak później okazało się, że kilka dziewczyn miało panie, które robiły im makijaże. 

"W taniej sukience, z fryzurą wymyśloną przez siebie i próbą czegoś, czego nie można nazwać makijażem, wychodziłyśmy na scenę. Wydano gazetkę dla publiczności, gdzie umieszczono zdjęcia twarzy i na tej podstawie publiczność miała jakąś orientację. Niestety zdjęcia były okropne!!! Czarno-białe, rozmazane" - wspomina jedna z nich.

Zgrzytem okazał się też pokaz finalistek w strojach kąpielowych. Gościem specjalnym impezy była  m.in. organizatorka konkursu Miss World - Julia Morley, która stanowczo zaprotestowały przeciwko prezentacji kandydatek w bikini. Polska była jedynym krajem, w którym pretendentki do tytułu pokazywały się w kusym, dwuczęściowym kostiumie. 

"Nie do przyjęcia są te skąpe kostiumy, zejścia na widownię, zmysłowy sposób poruszania się. Wybory stały się tanim, erotycznym show' - oświadczyła wówczas Morley.

Miss Polonia 1983 została ostatecznie Lidia Wasiak.

Donosy na koleżanki

Rok później organizatorzy konkursu próbowali ponownie lekko podkręcić zmysłową atmosferę wyborów. "Reżyser wystąpił z propozycją, a właściwie z żądaniem skrócenia wszystkich spódniczek i sukienek mocno przed kolano. Najostrzej się jednak sprzeciwiły same zainteresowane, czyli dziewczyny. W końcu po długich pertraktacjach i sporach reżyser i scenograf koncertu finałowego ustąpili. Niektóre kandydatki do tytułu obcięły już jednak swoje sukienki i występowały w mini lub supermini" - wspominała Miss Polonia 1984 Magdalena Jaworska.

Dodajmy, że tym razem kandydatki mogły korzystać z usług profesjonalnych fryzjerek. W dniu finału trafiły do salonu fryzjerskiego o... 4:00 rano.

Z kolei edycja 1985 przeszła do historii konkursu z powodu gigantycznego skandalu, bo podczas gali finałowej okazało się, że wybrana już Miss Foto ma w swoim dorobku sesję topless. Co więcej, autorem tych zdjęć okazał się oficjalny fotograf konkursu Miss Polonia. Ewę Jesionowską zdyskwalifikowano i pozbawiono możliwości rywalizacji o inne tytuły.

W kolejnych latach kandydatki pisały donosy do organizatorów z oskarżeniami o niemoralne prowadzenie się rywalek.

Tytuł Miss World dla Anety Kręglickiej jest do dziś jednym z symboli polskich przemian 1989 roku. (Fot. Dominique Charriau/WireImage)

Uroda i charakter

Wielkimi krokami zbliżał się przełomowy rok 1989. Kandydatki na Miss były coraz bardziej świadome wymagań, a o kontakt ze światem zza żelaznej kurtyny było coraz łatwiej.

I pojawiła się ona - "z niewyobrażalnie pięknymi niebieskimi oczami, niezwykłym wdziękiem i klasą". Aneta Kręglicka najpierw wygrała tytuł Miss Polonia, a kilka miesięcy przywiozła z Hongkongu tytuł Miss Świata.

Wiele osób wskazywało charakter Kręglickiej jako źródło jej sukcesu, ale wdzięki i wymiary uczestniczek pozostawały równie ważne. "Przekrój" w bardzo krótkiej wzmiance o wygranej zmieścił dokładny opis polskiej miss: "Wzorcem urody w bieżącym roku (jest) blondynka, 172 cm wzrostu, o wymiarach 88-58-88 cm".

Aneta Kręglicka była pierwszą Miss World pochodzącą z Europy Wschodniej i z dnia na dzień stała się symbolem wkroczenia Polski w wolny świat. 

Na kolejną Polkę w koronie Miss World musieliśmy czekać aż 33 lata. W nocy z 16 na 17 marca 2022 r. ten historyczny sukces powtórzyła 23-letnia łodzianka, Karolina Bielawska.

Źródła:

  • "Obsceniczne, przaśne, skandaliczne. Wybory Miss w PRL" - Jakub Kuza, ciekawostkihistoryczne.pl;
  • "Jak wybierano Miss Polonia za sanacji i w czasach PRL: ślicznotki i skandalistki" - Mariusz Grabowski, naszahistoria.pl;
  • "Jak w kabarecie. Obrazki z życia PRL" - Andrzej Klim;
  • "Jedną oskarżono o kradzież korony, inną obrzucono pomidorami i wygwizdano. Wyborom Miss Polonia zawsze towarzyszyły skandale" - Agnieszka Święcicka, plejada.pl;
  • zarchiwummiss.eu;

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 5.33 / 9

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama