Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pies rozumie nas lepiej niż partner(ka)?

Pies rozumie nas lepiej niż partner(ka)?
Pies nas zawsze zrozumie... (Fot. Getty Images)
Preply przeprowadziło ankietę wśród ponad 1000 właścicieli psów z USA na temat ich doświadczeń w komunikowaniu się z pupilami. Wnioski są zaskakujące, ale raczej potwierdzają powiedzenie, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka...
Reklama
Reklama

Psy mogą nie rozumieć slangu i potocznych określeń, ale ich zdolność rozumienia ludzkich emocji, a nawet niektórych wypowiadanych przez nas słów jest głęboka. Miłośnicy psów odkrywają, że ich czworonożni przyjaciele robią więcej, niż tylko aportują i proszą o przysmaki. Stają się empatycznymi słuchaczami i nieodzownymi elementami dobrego samopoczucia swoich właścicieli.

Aby dowiedzieć się więcej na temat relacji między psami i ludźmi, przeprowadzono ankietę wśród ponad 1 000 właścicieli psów w Stanach Zjednoczonych, która dotyczyła ich doświadczeń w komunikacji ze swoimi pupilami.

Najważniejsze wnioski:

  • przeciętny pies mieszkający w USA zna 18 ludzkich słów,
  • 1/3 właścicieli psów czuje się lepiej zrozumiana emocjonalnie przez swojego pupila niż partnera,
  • 77% badanych czuje się wysłuchanych podczas rozmów ze swoim psem,
  • najpopularniejszym ludzkim słowem, jakie znają psy, z wyłączeniem podstawowych komend, jest "kocham",
  • 1/3 osób dostrzega ekscytację u swojego psa podczas wideorozmów z ludźmi.

Psy rozumieją "kocham" i inne ludzkie słowa

Z badania Preply wynika, że przeciętny amerykański pies rozpoznaje 18 ludzkich słów, które wykraczają poza podstawowe komendy, takie jak "siad”, "poproś” i inne, których zwykle się uczy.

Najbardziej intryguje odkrycie, że najpopularniejszym słowem, jakie znają psy, jest "kocham”. Na liście znalazło się również słowo "szczęśliwy”. Sugeruje to, że psy rozpoznają nie tylko przedmioty domowe i codzienne czynności, ale także terminy kojarzące się z uczuciami i pozytywnymi emocjami.

Podkreśla to kompleksowość psiego rozumowania, oferując nowy wymiar naszej ocenie ich zdolności poznawczych.

Badanie wykazało również, że – co nie jest zaskoczeniem – większość właścicieli psów ma głęboką więź emocjonalną ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi. Uderzające 66% ankietowanych przyznaje, że postrzega swojego psa bardziej jako człowieka niż zwierzę domowe. Dowodzi to też, że przez wielu psy są uznawane za członków rodziny, co wykracza poza ich rolę zwierzęcych towarzyszy.

Wszyscy mamy głęboko zakorzenione pragnienie kontaktu, co stanowi istotę nauki języków. Jak pokazuje nasza ankieta, komunikacja wykracza poza zwykłe słowa i obejmuje sferę emocjonalnego zrozumienia, co jest prawdą powszechnie uznawaną zarówno przez właścicieli psów, jak i osoby uczące się języków.

To pełnoprawni członkowie naszych rodzin! (Fot. Getty Images)

Większość czuje się wysłuchana, rozmawiając ze swoim psem

Jeśli chodzi o interakcje między ludźmi a psami, badanie pokazuje, że psy to coś więcej niż tylko towarzysze – to także empatyczni słuchacze.

Prawie połowa (45%) właścicieli psów deklaruje, że rozmawia ze swoimi pupilami kilka razy dziennie. Co ciekawe, te codzienne dialogi są częstsze wśród kobiet – w rozmowy z czworonogiem angażuje się 55% z nich, w porównaniu z 36% mężczyzn.

Podział pokoleniowy pokazuje, że w codziennych rozmowach z psami przoduje generacja Z – 40% jej przedstawicieli przyznaje się do takich interakcji. Za nimi plasuje się 32% milenialsów. Tymczasem boomersi i reprezentanci pokolenia X pozostają nieco w tyle, z odsetkiem odpowiednio 28% i 27%.

Przekonanie o skuteczności tych interakcji jest również niebywałe. Większość (77%) twierdzi, że podczas rozmów ze swoimi psem czuje się emocjonalnie wysłuchana. Ten wysoki odsetek sugeruje, że wiele osób postrzega swoje psy nie tylko jako aktywnych słuchaczy, ale także jako empatyczne istoty, zapewniające poczucie wsparcia emocjonalnego.

Wspierające zachowanie psów objawia się na różne sposoby. Prawie 3 na 5 z nich potrafi pocieszyć, gdy ich właściciel jest smutny lub zdenerwowany. Ponadto większość (62%) potwierdza, że ich pies wydaje się intuicyjnie rozumieć ich myśli, bez żadnych wskazówek werbalnych.

To podnoszące na duchu odkrycie jeszcze bardziej wzmacnia silną więź emocjonalną między ludźmi i psami, sugerując poziom zrozumienia wykraczający poza słowa.

Poczucie bycia wysłuchanym jest ogromną potrzebą w naszym codziennym życiu. Od biznesu po edukację – zrozumienie odgrywa kluczową rolę w naszym szczęściu i produktywności. W Preply staramy się pomóc osobom uczącym się języków w zdobyciu umiejętności, których potrzebują, aby zostać wysłuchanymi i skutecznie komunikować się bez względu na okoliczności.

"Ludzie mają tendencję do antropomorfizacji swoich zwierzęcych pupili, co oznacza, że przypisują im ludzkie cechy lub zachowanie, w wyniku czego angażowanie się w codzienne rozmowy z nimi wydaje się naturalne. Jako właścicielka dwóch psów przed wyjściem z domu często kieruję do nich komunikaty: Właśnie wychodzę do sklepu, niedługo wrócę lub proste Do zobaczenia później, pieski, aby wyrazić swoje uczucia, zapewnić otuchę i wzmocnić więź między nami. Kiedy właściciele zwierząt domowych przyzwyczają się do tego, że ich pupile są stale obecne w ich życiu, rozmowa z nimi staje się naturalną częścią codziennych interakcji. Jeżeli konwersacja z czworonogiem pomaga nam zmniejszyć skrępowanie podczas wypowiadania się na głos w języku obcym, z pewnością nie zostaniemy przez niego ocenieni" – komentuje Sylvia Johnson z Preply.com.

Czworonogi nas nie oceniają... (Fot. Getty images)

Zdolność psów do zrozumienia i wczucia się w ludzkie emocje wydaje się przewyższać empatię nawet najbliższych nam osób. 42% badanych przyznaje, że gdy są smutni lub zdenerwowani, ich pies zapewnia im większą pociechę niż ich partner.

Dokładnie tyle samo osób ma wrażenie, że ich pies wyczuwa ich humor lepiej niż druga połówka. Liczby te sugerują, że nasi czworonożni przyjaciele mają wrodzoną umiejętność odbierania bodźców emocjonalnych, nawet jeśli ich właściciele nie wyrażają na zewnątrz swojego nastroju.

Głęboką więź emocjonalną między psami a ludźmi potwierdza także inny fakt. Jedna czwarta badanych sądzi, że ich pupil rozumie ich nastrój – gdy okazuje go poprzez rozmowę, mowę ciała i inne zachowania komunikacyjne – lepiej niż ich partner.

Badanie ujawnia również wartą uwagi różnicę między płciami. Spośród par posiadających psy 42% kobiet twierdzi, że czuje się bardziej zrozumiana emocjonalnie przez swojego psa niż przez partnera. Odczucie to podziela 28% mężczyzn, co sugeruje, że choć wspomniane wrażenie jest bardziej powszechne wśród kobiet, znaczna część mężczyzn także się z nim utożsamia.

Psy wyczuwają nasze emocje. (Fot. Getty Images)

Ogólnie rzecz biorąc, jedna trzecia właścicieli psów z USA przyznaje, że czuje się bardziej zrozumiana emocjonalnie przez swojego psa niż przez swojego partnera, co podkreśla wyjątkową, empatyczną naturę naszych psich towarzyszy.

"Psy dają nam coś, czego każdy człowiek pragnie – bezwarunkową miłość i pełną akceptację tego, jacy jesteśmy. Mają naturalną zdolność wyczuwania naszych emocji, dzięki czemu właśnie czujemy się bardziej rozumiani przez nie niż przez ludzi. Szczególnie osoby wysoko wrażliwe, które dobrze czują się w towarzystwie osób empatycznych, mogą dojść do wniosku, że życie z psem daje im większe wsparcie emocjonalne niż np. własny partner" – komentuje Anna Wójcik, behawiorystka i zoopsycholożka.

"Kontakty społeczne z psami mają terapeutyczny wpływ na człowieka. Regulują nasz poziom kortyzolu, w efekcie czego czujemy ulgę, gdy np. głaszczemy naszego psa po brzuchu. Obecność pupila wspiera produkcję oksytocyny. Działa to też w drugą stronę – bliskość ulubionego opiekuna korzystnie wpływa na wydzielanie hormonów szczęścia u psa. Uważam, że nie ma piękniejszej miłości niż ta między człowiekiem, który rozumie psa i psem, który rozumie człowieka" – dodaje ekspertka.

Nasze psy kochają to, co my kochamy

Okazuje się, że psy zauważają nie tylko nastroje swoich właścicieli, ale także ich zainteresowania. Z ankiety wynika, że nasi futrzani przyjaciele mogą również rozumieć i reagować na nasze nawyki technologiczne.

Prawie jedna trzecia właścicieli psów zaobserwowała, że ich pupile stają się podekscytowane, gdy rozmawiają z kimś przez FaceTime. Odkrycie to pokrywa się z badaniem przeprowadzonym przez firmę Rover, które wskazuje, że psy potrafią identyfikować poszczególne głosy, co rozszerza ich umiejętności rozpoznawania na komunikację cyfrową.

Trend nie kończy się na rozmowach wideo. 3 na 10 właścicieli psów twierdzi, że ich psy pozytywnie reagują – machając ogonem lub sterczącymi uszami – na dźwięki pochodzące z TikToka.

Jasne jest więc, że psy nie tylko żyją obok nas. Są ściśle powiązane z naszymi stanami emocjonalnymi i uczestniczą w naszych doświadczeniach, nawet w sferze technologii.

Ankietę przeprowadzono w dniach 17 i 18 lipca 2023 r. wśród 100 4 właścicieli psów ze Stanów Zjednoczonych na temat ich doświadczeń w komunikowaniu się ze swoimi psami. Respondenci byli w wieku od 18 do 76 lat. 48% z nich stanowiły kobiety, 50% mężczyźni i 2% osoby niebinarne.

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 5.8 / 5

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama