Menu

Protest przy rzymskiej Fontannie di Trevi: "NIE dla cappuccino do spaghetti!"

Protest przy rzymskiej Fontannie di Trevi: "NIE dla cappuccino do spaghetti!"
Turyści we Włoszech zapominają, że capuccino pije się tylko do południa... (Fot. Getty Images)
'Nie dla cappuccino do spaghetti' - to jedno z haseł protestu, który odbył się we wtorek przy rzymskiej Fontannie di Trevi. Oryginalny happening przy zabytku odwiedzanym przez tysiące turystów zorganizowali zwolennicy tradycji włoskiej kuchni po to, by zwrócić uwagę - zwłaszcza cudzoziemców - na jej reguły, których według nich nie można łamać.

Inne hasło na transparencie trzymanym przez aktywistów to "Dość ze śmietaną do carbonary". Jej dodawanie do makaronu z jajkami, serem i boczkiem także uważają oni za "bluźnierstwo".

"Kurczak do makaronu to przestępstwo we Włoszech" - to kolejne hasło uczestników protestu wymierzonego w złe nawyki zagranicznych turystów.

Nie do wybaczenia jest według nich również to, że cudzoziemcy zamawiają cappuccino przez cały dzień i do posiłków, podczas gdy zgodnie z włoską tradycją taką kawę ze spienionym mlekiem pije się tylko do południa.

Inicjatywa to kolejny etap swoistego buntu rzymskich restauratorów, którzy odmawiają łamania włoskich zwyczajów kulinarnych na życzenie klientów i nie podają im cappuccino do obiadu czy po kolacji.

Jedna z inicjatorek protestu zaznaczyła: "Mieszkam w Nowym Jorku i codziennie widzę różne dziwne warianty włoskiej kuchni. Nie zgodzę się na to, by dochodziło do tego także we Włoszech".

Czytaj więcej:

Włochy: Minister rolnictwa chce zdyscyplinować włoskie restauracje na świecie

Sondaż: Włosi o największych grzechach wobec włoskiej kuchni

    Kurs NBP z dnia 22.04.2025
    GBP 4.9824 złEUR 4.2801 złUSD 3.7220 złCHF 4.5919 zł

    Sport