Bundesliga: Borussia Dortmund rozbiła drużynę Kamińskiego

Pomimo kilku dogodnych okazji "Wilków" w pierwszych fragmentach spotkania, m.in. jednego niecelnego i jednego obronionego strzału Kamińskiego, kontrolę nad niemal przez cały czas mieli gospodarze.
Pierwszą bramkę zdobył Karim Adeyemi (14.), który asystował też przy trafieniu reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej Sebastiena Hallera (28.), a jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył Holender Donyell Malen (37.).
Kilka minut po zmianie stron niecodziennego gola zdobył Jude Bellingham (54.). Anglik przejął piłkę na swojej połowie, utrzymywał się przy niej przez kilkanaście sekund, przedostając się pod pole karne rywali, i oddał mocny strzał z dystansu. Belgijski bramkarz "Wilków" Koen Casteels sparował na poprzeczkę, piłka wzbiła się wysoko w powietrze, wróciła na boisko i ostatecznie wpadła za linię bramki.
Kolejnego gola zdobył Adeyemi (59.), który chwilę później miał szansę na hat-trick, ale uderzył ponad poprzeczką z rzutu karnego. Wynik ustalił Bellingham (86.).
Na trzy kolejki przed końcem sezonu BVB ma 64 punkty, a walczący o 11. tytuł z rzędu Bayern zgromadził 65. W sobotę lider pokonał na wyjeździe Werder Brema 2:1. Trzecie miejsce zajmuje RB Lipsk - 57 pkt. Wolfsburg jest siódmy - 46.
Czytaj więcej:
Liga niemiecka: Gol Kamińskiego, kolejna wpadka Bayernu
Policja w siedzibie Bayernu Monachium. Chodzi o rosyjskiego oligarchę
Liga niemiecka: Bayern wygrał z Herthą i prowadzi w tabeli
Liga niemiecka: Bayern ucieka wiceliderowi z Dortmundu