Tesco: Sprawdzamy, czy podwyżki cen od producentów żywności są uzasadnione
Koszty żywności, w tym mleka i sera, są na Wyspach najwyższe od 1977 roku. Szef Tesco John Allan przekazał, że sieć supermarketów "interweniuje, gdy widzi zbyt duże podwyżki i prosi producentów o wyjaśnienia".
"Nie przyjmujemy z łatwością podwyżek narzucanych przez firmy spożywcze. Mamy zespół, który analizuje skład produktów, ich koszty i ustala w ten sposób, czy podwyżki powinny mieć miejsce" - dodał.
Jak podkreślił szef grupy Tesco, "wątpliwości pojawiają się praktycznie każdego dnia tygodnia". Na skutek prowadzonej polityki firma, która ma 27,5 proc. udziałów na brytyjskim rynku supermarketów, zrezygnowała ze współpracy z wieloma dostawcami.
"Większość podwyżek cen była jednak niestety uzasadniona" -podkreślił John Allen.
"Nastąpiły dramatyczne wzrosty kosztów towarów, kosztów energii i kosztów pracy. Jeśli nie chcesz płacić 1,70 funta za puszkę ulubionej zupy, możesz kupić alternatywną, którą sprzedajemy pod marką własną" - zauważył.
Heinz to jedna z firm, której produkty Tesco tymczasowo usunęło ze swoich półek. Powodem były zbyt duże podwyżki cen popularnych produktów, w tym ketchupu i fasolki w puszce.
Czytaj więcej:
Tesco wprowadza dużą zmianę w sklepach. Chodzi o żółte naklejki
UK: Klienci Tesco rezygnują ze świeżych produktów na rzecz mrożonek
Rewolucyjne zmiany w Tesco. Nie będzie już stoisk z mięsem i rybami
Wzrost kosztów utrzymania zwiększył sprzedaż sieci Lidl w okresie przedświątecznym o jedną czwartą